Gustafsson i Vuković zgodni: Nie można być zadowolonym

PAP / Zbigniew Meissner / Na zdjęciu: Aleksandar Vuković
PAP / Zbigniew Meissner / Na zdjęciu: Aleksandar Vuković

Piast Gliwice zremisował u siebie 0:0 z Pogonią Szczecin i nie jest to wynik, który satysfakcjonuje którąś ze stron. - Nie można być zadowolonym - zgadzają się ze sobą trenerzy obu drużyn.

- Piast jest bardzo dobrze zorganizowaną drużyną, więc było to dla nas bardzo, bardzo trudne spotkanie. Jest to zespół, który potrafi tak zagrać, że takim drużynom, jak nasza, niezwykle ciężko jest pokazać się ofensywnie. Duży szacunek dla Piasta za to - powiedział Jens Gustafsson, trener Pogoni Szczecin.

Szczególnie pierwsza odsłona nie była dobra w wykonaniu Portowców. - Pierwsza połowa, to nie był poziom, który możemy zaakceptować. Popełniliśmy zbyt wiele błędów i byliśmy niedokładni z piłką przy nodze. Ta część meczu była dla nas rozczarowaniem. Po przerwie zareagowaliśmy i wyglądało to lepiej. Mimo tego, i tak nie potrafiliśmy stworzyć sobie sytuacji. Po takim przebiegu spotkania musimy zaakceptować ten remis. Jesteśmy jednak drużyną, która zawsze chce wygrywać, więc w końcówce przestawiliśmy się nieco bardziej na ofensywę. Nic to nie dało. Musimy robić wszystko, żeby prezentować lepszą grę i poziom - podkreślił Szwed.

Gustafsson i tak widzi progres w grze swojego zespołu. - Dla nas najważniejsze jest strzelanie goli. Jeszcze niedawno pewnie przegralibyśmy taki mecz. Teraz jesteśmy bardziej świadomi i dojrzali, więc potrafimy zachować czyste konto. Przede wszystkim chcemy jednak zdobywać bramki, więc nie możemy być zadowoleni - zaznaczył szkoleniowiec szczecinian.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: akcja-marzenie! Mbappe dostał brawa od kolegi

Piast Gliwice zremisował ósmy mecz w trwających rozgrywkach. - Kolejny remis, który to już raz w tym sezonie. Jednak każdy podział punktów jest inny. Bierzemy pod uwagę potencjał i siłę rywala. Pogoń gra bardzo dobrze, w ostatnich meczach zdobyła dziewiętnaście goli. My potrafiliśmy ograniczyć siłę przeciwnika i mieć swoje momenty - stwierdził Aleksandar Vuković, trener Piasta.

- Szczególnie w pierwszej połowie wyglądaliśmy dobrze. Trudno być jednak zadowolonym z remisu, ale mogę podziękować drużynie za to, jak się prezentuje i ile w naszej grze jest zaangażowania, jakości i organizacji - pochwalił swoich podopiecznych Serb.

Jeden punkt nikogo przy Okrzei jednak nie zadowala. - Za każdym razem chcemy zdobywać więcej punktów, więc nie ma mowy o euforii. Jest natomiast zadowolenie z poziomu, jaki zaprezentowaliśmy na tle tak dobrego przeciwnika - zakończył trener Piastunek.

--> Warta Poznań ma nowego napastnika
--> Był wielkim talentem Śląska Wrocław. Szuka go policja

Komentarze (0)