Ilkaya Gundogana z pewnością można zaliczyć do grona legend Manchesteru City. Do angielskiego klubu trafił latem 2016 roku i spędził siedem kolejnych sezonów. W tym czasie strzelił 44 gole i zaliczył sporo asyst. To właśnie z dobrego przeglądu pola słynął ten niemiecki pomocnik.
Jego lista osiągnięć w barwach "Obywateli" robi wrażenie. W sezonie 2022/2023 przyczynił się do zwycięstwa Manchesteru City w Lidze Mistrzów. Oprócz tego pięciokrotnie triumfował z tym klubem w Premier League, dwukrotnie w Pucharze Anglii, trzykrotnie w Pucharze Ligi Angielskiej i dwukrotnie w Superpucharze Anglii.
Nic więc dziwnego, że za swoją postawą w Wielkiej Brytanii zasłużył sobie na wielkie uznanie kibiców i działaczy. Ci drudzy postanowili uhonorować Gundogana w szczególny sposób. W dniu jego 33. urodzin prezes zarządu klubu, Khaldoon Al Mubarak, poinformował, że jedno z boisk w ośrodku treningowym zostało nazwane imieniem i nazwiskiem słynnego piłkarza. Na jego cześć przygotowano również specjalną mozaikę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!
- Wszyscy jesteśmy bardzo wdzięczni za wspaniałe wspomnienia, które nam dałeś. Jako pierwszy kapitan Manchesteru City, który podniósł Ligę Mistrzów. Jako zawodnik, który zdobył pięć tytułów mistrza Premier League i tak wiele trofeów w ramach swojej podróży z klubem - powiedział Khaldoon Al Mubarak.
- Ale poza tymi wspaniałymi osiągnięciami jako piłkarza, twoje osiągnięcia jako lidera, zarówno w klubie, jak i społeczności, nigdy nie zostaną zapomniane - dodał.
Po zakończeniu sezonu 2022/2023 Gundogan zdecydował się zmienić otoczenie. Przeszedł do FC Barcelony, z którą związał się na najbliższe dwa lata, z opcją pozostania na trzeci sezon. Tym samym stał się klubowym kolegą Roberta Lewandowskiego. Z "Lewym" grał już razem w Borussii Dortmund.
Czytaj także:
"Historyczne wydarzenie". Media rozpisują się o meczu Barcelony
Mistrz świata tłumaczy się z wpadki dopingowej. Mourinho z niego zakpił!