Od kiedy Pep Guardiola objął Manchester City dość regularnie można mówić, że "Manchester jest niebieski". Kibice Czerwonych Diabłów mieli zdecydowanie łatwiejsze życie jeszcze 10 lat temu, a teraz z ich perspektywy wszystko jest nieco bardziej skomplikowane.
Żadną nowością nie są już chociażby wygrane Obywateli na Old Trafford. W niedzielę, 29 października, miało miejsce kolejne tego typu wydarzenie. Ekipa Guardioli wygrała aż 3:0 dzięki dwóm bramkom Erlinga Haalanda i jednej Phila Fodena.
Kolejne zwycięstwo City z Manchesterem United pozwoliło drużynie hiszpańskiego szkoleniowca na nowe osiągnięcie. Za kadencji Guardioli Obywatele wygrali już pięć meczów w Premier League na Old Trafford, a takim wynikiem mogą się pochwalić zaledwie nieliczni.
Tylu zwycięstw na tym obiekcie w erze Premier League nie mają chociażby Arsenal czy Tottenham. Oba te kluby wygrały tam cztery razy, ale potrzebowały do tego około 30 lat. Manchester City Guardioli do pięciu triumfów potrzebował nieco ponad siedmiu lat.
W całej historii Premier League, czyli od 1992 roku, tylko trzy kluby wygrały ponad pięć razy na Old Trafford. Manchester City z dziewięcioma zwycięstwami jest na czele. Za nim są Liverpool (siedem) oraz Chelsea (sześć).
Czytaj też:
Pożegnanie Krychowiaka jeszcze w 2023 roku? Boniek zabrał głos
Dramat na boisku w Alkmaar. Piłkarz padł na murawę, lekarze go reanimowali
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: akcja-marzenie! Mbappe dostał brawa od kolegi