Przy Łazienkowskiej nie było w czwartkowy wieczór wątpliwości, która z ekip jest lepsza. Legia Warszawa wygrała z HSK Zrinjski Mostar 2:0. Był to jej trzeci triumf w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy.
Więcej o meczu przeczytasz tutaj -->> Awans coraz bliżej. Pełna kontrola Legii Warszawa
Wynik spotkania w 14. minucie otworzył Rafał Augustyniak. Kwadrans później arbiter odgwizdał przewinienie na Patryku Kunie i - jako, że było to w polu karnym - wskazał na wapno.
Do piłki podszedł etatowy wykonawca stałych fragmentów w Legii, czyli Josue. Uderzył mocno, piłka zatrzymała się w siatce, a sam zawodnik ruszył... na słupek za bramką!
Po chwili Portugalczyk zawisł na nim i tam celebrował zdobycie gola. Zdjęcia 33-letniego zawodnika szybko znalazły się w sieci. Dodajmy, że była to jego pierwsza bramka zdobyta w LKE. Wcześniej cztery razy trafiał w tym sezonie w PKO Ekstraklasie.
Trafienie Josue uspokoiło sytuację, a Legia pewnie dowiozła triumf do końca. Po trzech seriach ma na swoim koncie dziewięć punktów i jest na autostradzie w drodze po awans do kolejnej fazy.
Zobacz także:
Tabela: kapitalna sytuacja Legii
"Mylił się". Niemcy wytknęli to Lewandowskiemu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaliśmy bramkę roku?! Fenomenalny gol piłkarki