"Dajcie spokój". Kowalczyk przestrzega ws. Probierza
- Dajcie spokój, nie da się z nim współpracować - wypalił Wojciech Kowalczyk w "Kanale Sportowym" na temat Michała Probierza. O co chodziło byłemu reprezentantowi Polski, że użył takich słów?
Wątek dotyczył ujawniania personaliów. Wiadomo, że Probierz to szkoleniowiec, który lubi zaskoczyć. Czym? Powołaniami, wypowiedziami czy składem, jaki desygnuje do gry.
I na temat tego ostatniego, a konkretnie "przecieków co do wyjściowej jedenastki", ciekawą historię przytoczył "Kowal".
Opowiedział, jak Probierz w przeszłości podał skład, a potem wszystkich wprawił w osłupienie. - Dzień wcześniej dał nam skład. Sześciu innych wyszło - wypalił 51-latek. - Dajcie spokój mówię, nie da się z nim współpracować - dodał.
- Sześciu innych zawodników wystawił od tego składu, który przewidywała cała prasa i jaki nam podał dzień wcześniej. Podał i co z tego, jak sześciu innych wyszło. Wyobraź sobie, sześciu! - kontynuował.
Przed Probierzem i reprezentacją Polski szalenie istotny mecz. Ostatni w eliminacjach Euro 2024. W piątek 17 listopada Biało-Czerwoni na PGE Narodowym w Warszawie zmierzą się z Czechami. I konia z rzędem temu, kto przewidzi skład, jakim nasza kadra rozpocznie ten pojedynek.