W poprzednim sezonie Robert Lewandowski był królem strzelców La Ligi, ale też nie zdobył oszałamiającej liczby bramek. W obecnych rozgrywkach wygląda to gorzej i Polak nie ma się czym chwalić.
Na nieszczęście dla kibiców FC Barcelony kapitan reprezentacji Polski od początku rozgrywek nie grzeszy skutecznością, co też ma przełożenie na klasyfikację strzelców ligi hiszpańskiej. W niej "Lewy" ma kilku zawodników przed sobą.
Nawet mimo tego, że w niedzielnej rywalizacji z Gironą raz trafił do siatki i zanotował swojego ósmego gola w tym sezonie, to i tak nie będzie zadowolony po tym meczu. Przede wszystkim ze względu na wynik, bo Barcelona przegrała 2:4.
Natomiast sam Lewandowski mógł, a nawet powinien, strzelić choć jednego gola więcej. Przy wyniku 2:3, w doliczonym czasie gry, dostał świetne dośrodkowanie na głowę i zamiast uderzyć piłkę głową, nieintencjonalnie trafił ją barkiem. Przez taki obrót spraw ta poleciała daleko od bramki Girony.
Chwilę później rywale trafili po raz czwarty i tyle było z marzeń Barcy o zdobyciu punktów w tym starciu. Sam Polak jedynie utrzymał dystans do liderującego w klasyfikacji strzelców Jude'a Bellinghama. Anglik w tej kolejce również zdobył bramkę dla Realu Madryt w meczu z Realem Betis (1:1).
Klasyfikacja strzelców La Liga po 16 kolejkach:
1. Jude Bellingham (Real Madryt) - 12 goli i 2 asysty
2. Antoine Griezmann (Atletico Madryt) - 9 goli i 2 asysty
3. Borja Mayoral (Getafe CF) - 9 goli i 1 asysta
4. Artem Dowbyk (Girona FC) - 8 goli i 4 asysty
5. Robert Lewandowski (FC Barcelona), Inaki Williams (Athletic Bilbao) - 8 goli i 3 asysty
6. Ante Budimir (Osasuna Pampeluna), Gerard Moreno (Villarreal CF) - 8 goli i 2 asysty
Czytaj też:
Rewelacja La Ligi ograła FC Barcelonę!
Girona zaskoczyła Barcelonę [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: magiczne zagranie. Wszystko zrobił perfekcyjnie
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)