W piątkowym spotkaniu Sebastian Walukiewicz zagrał od pierwszego gwizdka sędziego, natomiast w kadrze Empoli FC zabrakło Bartosza Bereszyńskiego. Całe spotkanie z pozycji rezerwowego Cagliari Calcio obejrzał Mateusz Wieteska.
To nie było zbyt porywające widowisko. Na stadionie Unipol Domus brakowało przede wszystkim sytuacji bramkowych, aczkolwiek w samej końcówce gospodarze mogli przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
W 80. minucie nierozważnie w polu karnym zachował się Walukiewicz. Środkowy obrońca uderzył otwartą dłonią w twarz Leonardo Pavolettiego, z którym walczył o piłkę zawieszoną w powietrzu.
Arbiter wskazał na wapno, a Walukiewicz został ukarany żółtą kartką. Defensor dużo zawdzięcza Elia Caprile. Bramkarz Empoli FC kilkadziesiąt sekund później kapitalnie obronił strzał Nicolasa Violi z 11 metrów. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polak wymiata! Jego triki to prawdziwa maestria
Za kadencji Michała Probierza Walukiewicz był już raz powołany do kadry narodowej, ale miewa wahania formy. Zawodnik Empoli FC wystąpił w 10 spotkaniach w tym sezonie Serie A.
Faul Walukiewicza (od 2:10):
Czytaj więcej:
Jak często w tym sezonie - kompromitacja Manchesteru United
Media: Złe wieści dla Barcelony. Jest przeciek z FIFA