Hubert Turski rozegrał 10 meczów w pierwszym zespole Pogoni Szczecin od maja 2020 roku. Rozwój piłkarza utrudniła kontuzja. Po powrocie do zdrowia nie dostawał szans od trenera Jensa Gustafssona i grał głównie w drugim zespole Pogoni. Z klubem z Twardowskiego jest związany od 2014 roku.
21-letni napastnik przeniósł się do Arki Gdynia na zasadzie wypożyczenia na półtora roku. Klub z Trójmiasta ma możliwość wykupienia Huberta Turskiego.
- Hubert ma za sobą bardzo trudny czas. Jestem przekonany, że gdyby nie kontuzja, byłby teraz w zupełnie innym miejscu - mówi dyrektor sportowy Dariusz Adamczuk, cytowany przez oficjalną stronę Pogoni. - Nadal jednak w niego wierzymy. To zawodnik, który ma duże umiejętności i ambicje.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!
Oficjalna strona Arki cytuje z kolei prezesa Michała Kołakowskiego. - Hubert to utalentowany i perspektywiczny zawodnik. Między innymi z tego względu zależało nam na zagwarantowaniu możliwości przeprowadzenia transferu definitywnego w przyszłości. Liczymy, że Arka będzie dla niego miejscem, w którym postawi kolejny krok w przód, rozwinie się jako zawodnik i wesprze naszą grę ofensywną - mówi Kołakowski.
Arka zimuje na pierwszy miejscu w tabeli premiowanym awansem do PKO Ekstraklasy.
Czytaj także: Klub z PKO Ekstraklasy pokazał nietypową dla siebie koszulkę
Czytaj także: Minęło 18 lat. Majdan dostał 48 godzin. "Inaczej go zabijemy"