Włosi oszaleli po popisie Milika. "To był jego wieczór"

PAP/EPA / Alessandro Di Marco / Arkadiusz Milik
PAP/EPA / Alessandro Di Marco / Arkadiusz Milik

To był wieczór Arkadiusza Milika. Jak się przełamywać, to właśnie w taki sposób! Polak był gwiazdą ćwierćfinałowego spotkania Pucharu Włoch, w którym Juventus rozbił rywala.

Ostatnio informowaliśmy, że Arkadiusz Milik nie strzelił gola od 14 meczów (-->> TUTAJ). Z ostatniej bramki mógł cieszyć się na początku października. To już jednak nieaktualne.

Polak przełamał się z przytupem, bo występ w ćwierćfinale Pucharu Włoch zakończył z hat-trickiem, a jego Juventus pewnie ograł Frosinone Calcio 4:0.

Więcej o meczu przeczytasz tutaj -->> Popis Polaka. Arkadiusz Milik szalał w meczu Pucharu Włoch

"Zdobył bramki na trzy różne sposoby: od rzutu karnego, poprzez dobrą kontrolę i strzał, aż po proste wbicie piłki" - informuje serwis 90min.com, który ocenił występ Polaka na "8".

ZOBACZ WIDEO: Zobacz, gdzie Milik zabrał ukochaną. Jej zdjęcia zachwycają

Dodano, że jego popis teraz "jeszcze bardziej pomiesza karty na stole", jeżeli chodzi o rywalizację o miejsce w wyjściowym składzie Juventusu, gdzie do obsadzenia dwóch miejsc kandyduje czwórka piłkarzy.

"Zawodnik meczu, wspaniały wieczór, słodka gra" - tak podsumował występ Milika włoski Eurosport, gdzie przy jego nazwisku również pojawiła się "ósemka". Na najbardziej wartościowego gracza spotkania wybrał go też m.in. Sky, ale tutaj nota to "7,5".

"To jego wieczór. Zabrakło mu kilku centymetrów, żeby mieć cztery gole" - czytamy w calciomercato.com (nota "8"). "Decyzja o wybraniu Milika a nie Vlahovica była więcej niż pozytywna" - tak z kolei napisał serwis tuttomercatoweb.com (nota "8"), gdzie przypomniano, że ostatniego hat-tricka dla Juventusu w Pucharze Włoch zdobył legendarny Alessandro Del Piero.

"Brak słów" - opisał popis Milika tuttojuve.com. "Pokazał swój pełny repertuar. Występ godny zapamiętania, godny półfinału Pucharu Włoch" - dodano i oceniono reprezentanta Polski na "8,5".

Czy tym występem polski napastnik przekonał do siebie trenera Massimiliano Allegriego, a ten w kolejnym występie ponownie postawi na niego w wyjściowym składzie? Przekonamy się we wtorek 16 stycznia, kiedy to Juve zmierzy się w meczu Serie A z Sassuolo.

Zobacz także:
Blisko 2 lata. Milik długo czekał na taki mecz
Gorąco po występie Lewandowskiego. "Jak półtora roku temu"

Komentarze (6)
avatar
Colorex
12.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No na serio. Cale wlochy imprezowaly z tego powodu cala noc Niektorzy to jeszcze nie moga znalesc drogi do domu 
avatar
niepodważalny autorytet
12.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe co to za "eksperci " tak się zachwycają Milikiem??? Mam nadzieję że nikomu nie przyjdzie do głowy powoływać tą ciamajdę i niedorajdę ponownie do Reprezentacji Polski. Sprawdziło sie b Czytaj całość
avatar
WalterHeralds
12.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest najlepszy na takich średniaków. Niech pokarze swój kunszt z lepszymi drużynami takimi jak inter, milan lub napoli 
avatar
Ires
12.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Upokorzyłem trolli ;D coś niesamowitego. Mam nadzieje ze trolle tak łatwo się nie poddadzą ;D 
avatar
mario14
12.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zycze takich, meczow w Reprezentacji Polski. Takiej radosci tez. Gra z ORLEM NA KOSZULCE .... ZOBOWIAZUJE!!!!! Chyba ktos o, tym zapomnial!!!