Mikel Arteta uciął wszelkie spekulacje. Jasna deklaracja ws. przyszłości

Getty Images / Alex Pantling / Na zdjęciu: Mikel Arteta
Getty Images / Alex Pantling / Na zdjęciu: Mikel Arteta

Katalońskie media zasugerowały, że po zakończeniu obecnego sezonu Mikel Arteta odejdzie z Arsenalu i zostanie trenerem FC Barcelony. - To nieprawda - stwierdził Hiszpan.

W niedzielę kataloński dziennik "Sport" poinformował, że Mikel Arteta nosi się z zamiarem odejścia z Arsenalu po zakończeniu obecnego sezonu.

Ma wprawdzie ważny kontrakt z Arsenalem do 30 czerwca 2025 roku, ale wspomniane źródło sugerowało, że minione lata i napięcia, jakie były w poprzednich sezonach, zostawiły na nim ślad. Dobre relacje z kierownictwem klubu pozwolą na rozstanie za porozumieniem stron po zakończeniu sezonu. Zdaniem tego źródła Arteta miał już zakomunikować swojemu otoczeniu decyzję o odejściu z Arsenalu na rzecz FC Barcelony.

Zostało to niemal natychmiast zdementowane przez angielskie media, a w poniedziałek głos zabrał sam Arteta. I nie krył zdenerwowania.

- Nigdzie nie odchodzę, to fake news. Nie wiem, skąd się wzięły te informacje. To nieprawda - stwierdził Arteta podczas konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękne sceny tuż przed meczem. Trudno się nie wzruszyć

- Nie mogłem uwierzyć w to, co czytam. Byłem bardzo zdenerwowany. Jestem we właściwym miejscu, z właściwymi ludźmi. Wciąż mamy mnóstwo pracy do wykonania - powiedział trener "Kanonierów".

Arteta jest szkoleniowcem Arsenalu od 22 grudnia 2019 roku. W tym czasie poprowadził zespół w 210 meczach.

W obecnym sezonie Arsenal jest na trzecim miejscu w Premier League ze stratą pięciu punktów do prowadzącego Liverpoolu. Do tego cały czas pozostaje w grze w Lidze Mistrzów (w 1/8 finału zagra z FC Porto).

CZYTAJ TAKŻE:
Marek Papszun kandydatem na selekcjonera. Niespodziewany kierunek
Koszmar polskiego obrońcy. Strzelił absurdalnego samobója w ostatnich minutach

Komentarze (0)