Kosztował 12 milionów funtów. Wielki talent trafi do polskiej ligi

16-letni Luka Vusković rundę wiosenną obecnego sezonu spędzi w zespole Radomiaka Radom - poinformował David Ornstein z "The Athletic". To jeden z największych talentów chorwackiej piłki. Latem Tottenham zapłacił za niego 12 milionów funtów.

Tomasz Galiński
Tomasz Galiński
Luka Vusković (w środku) rundę wiosenną spędzi w Radomiaku Radom Getty Images / Luka Stanzl / Na zdjęciu: Luka Vusković (w środku) rundę wiosenną spędzi w Radomiaku Radom
Luka Vusković to bez wątpienia wielki talent i przyszłość chorwackiej piłki. Latem ubiegłego roku rosły środkowy obrońca został wypatrzony przez Tottenham, choć interesowało się nim znacznie więcej klubów.

Podpisał kontrakt z Tottenhamem (do 30 czerwca 2030 roku), ale oficjalnie nie może dołączyć do tej drużyny przed ukończeniem 18. roku życia. Najwcześniej zagra więc dla "Kogutów" w 2025 roku.

Vusković pozostał w Hajduku Split, z którego wykupił go Tottenham za około 12 milionów funtów (ok. 60 mln zł). Jesienią nie zagrał w pierwszej drużynie. Występował za to w juniorach i w 14 meczach jako stoper strzelił 6 goli.

Teraz zostanie wypożyczony do Radomiaka Radom, o czym informował David Ornstein z "The Athletic".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale słodziak! Skradł serce piłkarza Legii

Ma już za sobą debiut w seniorach Hajduka. Wiosną 2023 roku rozegrał w sumie 11 spotkań w barwach tej drużyny.

Jest to jednak tylko (albo i aż) wypożyczenie na jedną rundę. Po zakończeniu sezonu 2023/24 Vusković wróci do Hajduka i prawdopodobnie uda się na kolejne wypożyczenie, by bardziej poczuć seniorską piłkę.

Wtedy będzie to już wyższy poziom. Wspomniane źródło sugeruje ligę holenderską lub niemiecką.

Ale na razie rozmawiamy o Radomiaku i polskiej lidze. Trener Maciej Kędziorek raczej będzie z niego korzystał, bo w przeciwnym razie Tottenham i Hajduk nie zgodziłyby się na taki kierunek. Vusković będzie rywalizował o miejsce w składzie z Raphaelem Rossim i Mateuszem Cichockim.

CZYTAJ TAKŻE:
Marzy, by dopaść Putina. Mówi o nim "gnida" i "drań"
Thomas Tuchel zmieni klub? Te doniesienia nie pozostawiają złudzeń

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×