W La Lidze trwa 24. kolejka. Wciąż problemy z wygrywaniem mają zawodnicy Villarrealu. Piłkarze Żółtej Łodzi Podwodnej kilka tygodni temu pokonali na Stadionie Olimpijskim FC Barcelonę 5:3.
Wszystko miało ruszyć. Tymczasem piłkarze Villarrealu wprawdzie meczów nie przegrywają, ale wciąż mają problemy z wygrywaniem. W sobotę zremisowali na wyjeździe z Deportivo Alaves. To gracze beniaminka otworzyli wynik, Villarreal wyrównał jeszcze przed przerwą.
Do niespodzianki doszło w San Sebastian. Zmęczony grą w półfinale Pucharu Króla Real Sociedad przegrał u siebie z Osasuną Pampeluna 0:1. Dla gości, którzy jedynego gola w potyczce zdobyli w 49. minucie, było to pierwsze zwycięstwo od trzech kolejek.
Po kolejne trzy punkty sięgnął zespół Las Palmas. Beniaminek La Ligi pokonał sąsiada z tabeli Valencię i zrównał się z rywalem punktami. Decydująca dla losów gry była końcówka. Wówczas gospodarze zdobyli dwie bramki.
Deportivo Alaves - Villarreal CF 1:1 (1:1)
1:0 - Omorodion 25'
1:1 - Cuenca 42'
Real Sociedad - Osasuna Pampeluna 0:1 (0:0)
0:1 - Budimir 49'
UD Las Palmas - Valencia CF 2:0 (0:0)
1:0 - Suarez 89'
2:0 - Cardona 90+5'
[multitable table=1607 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]
Czytaj także:
Niespodzianka w drugim półfinale Pucharu Króla
Zacięta walka o awans do La Ligi. Kto najbliżej promocji?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kopnął spod własnej bramki. Zdobył wymarzonego gola