PSG przygotowuje się na odejście Mbappe. Na celowniku gwiazda Bayernu Monachium

Getty Images / Christian Liewig - Corbis / Na zdjęciu: Kylian Mbappe
Getty Images / Christian Liewig - Corbis / Na zdjęciu: Kylian Mbappe

Coraz więcej wskazuje na to, że Kylian Mbappe nie przedłuży kontraktu z Paris Saint-Germain i po zakończeniu obecnego sezonu odejdzie z klubu. W związku z tym włodarze mistrzów Francji rozpoczęli poszukiwania następcy.

Zostanie? Odejdzie? Wkrótce powinniśmy poznać ostateczną decyzję Kyliana Mbappe, któremu 30 czerwca tego roku wygasa kontrakt z PSG. Według poważnych źródeł we Francji (L'Equipe, Le Parisien) Mbappe nie będzie dłużej grał w Paryżu, choć Nasser Al-Khelaifi pozostaje optymistą w tej kwestii.

Niemniej, w Paryżu jest nerwowo, bo bardzo prawdopodobne, że od przyszłego sezonu trzeba sobie będzie radzić bez jednego z najlepszych piłkarzy na świecie.

Zaczęto już wstępne poszukiwania następcy Mbappe. Oczywiście mówimy o zawodniku tak dużego formatu, że nie da się go zastąpić jeden do jednego, niezależnie od tego, kto trafi do Paryża. Jakiekolwiek nazwisko łączone z PSG nie będzie wywoływać większych emocji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kopnął spod własnej bramki. Zdobył wymarzonego gola

"Sport BILD" twierdzi, że Serge Gnabry z Bayernu Monachium znajdzie się na celowniku PSG, jeśli Mbappe odejdzie.

Gnabry obecnie jest kontuzjowany. Obecny sezon jest dla niego prawdziwym koszmarem. Stracił już w sumie osiemnaście meczów z powodu urazów i na tym nie koniec. A kiedy był zdrowy, to - mówiąc delikatnie - szału nie było. Mówimy o zaledwie jednej zdobytej bramce w jedenastu spotkaniach.

28-latek w barwach Bayernu rozegrał jak dotąd 229 meczów. Liczby wyglądają następująco: 82 gole, 51 asyst.

Pięć razy zdobywał z Bayernem mistrzostwo Niemiec, raz wygrywał Ligę Mistrzów. Do tego Klubowe Mistrzostwo Świata, Superpuchar Europy, dwa Puchary Niemiec, cztery Superpuchary Niemiec.

Warto podkreślić, że Gnabry ma ważny kontrakt z klubem z Monachium do 30 czerwca 2026 roku.

CZYTAJ TAKŻE:
Andrzej Duda pomagał w transferze Muciego? Legia reaguje na doniesienia
Działacze powiedzieli "dość". Kolejny trener stracił pracę w Bundeslidze

Komentarze (0)