Bundesliga: Wpadka Borussii u siebie. Przełamanie Hoffenheim

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Marco Reus
Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Marco Reus
zdjęcie autora artykułu

Borussia Dortmund sensacyjnie przegrała na swoim stadionie z TSG 1899 Hoffenheim 2:3. Dla Wieśniaków to pierwszy triumf w Bundeslidze od 8 grudnia zeszłego roku.

Faworytem tego meczu była Borussia Dortmund, która walczy o miejsce w czołowej czwórce Bundesligi. Ich rywal - TSG 1899 Hoffenheim - świetnie rozpoczął sezon, ale ostatnie tygodnie były dla drużyny Wiesniaków fatalne. Ostatni triumf odniosła ona blisko trzy miesiące temu. W niedzielę 25 lutego nastąpiło przełamanie.

Hoffenheim już w 2. minucie objęło prowadzenie po uderzeniu Ihlasa Bebou. I choć goście tak świetnie rozpoczęli mecz, to w 25. minucie już przegrywali. Wszystko za sprawą trafień Donyella Malena i Nico Schlotterbecka. Tym samym Borussia na przerwę schodziła przy prowadzeniu 2:1.

Po zmianie stron BVB starała się kontrolować przebieg wydarzeń na boisku, ale w ciągu trzech minut sytuacja odwróciła się o 180 stopni. Bohaterem gości był Maximilian Beier, który dwukrotnie pokonał bramkarza rywali i dał zwycięstwo ekipie Hoffenheim.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ kontra! Wystarczyło tylko jedno podanie

W innym niedzielnym meczu Bundesligi FC Augsburg wygrał z SC Freiburg 2:1. To jednak zespół z Fryburga otworzył wynik spotkania. Gola w 19. minucie strzelił Vincenzo Grifo. Augsburg zdołał odpowiedzieć dopiero w drugiej połowie. Najpierw do remisu doprowadził Felix Uduokhai, a następnie szalę zwycięstwa na stronę gospodarzy przechylił Arne Engels.

Wyniki:

Borussia Dortmund - TSG 1899 Hoffenheim 2:3 (2:1) 0:1 - Ihlas Bebou 2' 1:1 - Donyell Malen 21' 2:1 - Nico Schlotterbeck 25' 2:2 - Maximilian Beier 61' 2:3 - Maximilian Beier 64'

FC Augsburg - SC Freiburg 2:1 (0:1) 0:1 - Vincenzo Grifo 19' 1:1 - Felix Uduokhai 72' 2:1 - Arne Engels 81'

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
34
28
6
0
89:24
90
2
34
23
4
7
78:39
73
3
34
23
3
8
94:45
72
4
34
19
8
7
77:39
65
5
34
18
9
7
68:43
63
6
34
11
14
9
51:50
47
7
34
13
7
14
66:66
46
8
34
10
12
12
50:55
42
9
34
11
9
14
48:54
42
10
34
11
9
14
45:58
42
11
34
10
9
15
50:60
39
12
34
10
7
17
41:56
37
13
34
7
14
13
39:51
35
14
34
7
13
14
56:67
34
15
34
9
6
19
33:58
33
16
34
7
12
15
42:74
33
17
34
5
12
17
28:60
27
18
34
3
8
23
30:86
17

Czytaj także: Raków Częstochowa rozczarował. Stal Mielec wciąż niepokonana Bayern przełamał fatalną serię. Wielki Harry Kane

Źródło artykułu: WP SportoweFakty