Marcin Bułka znowu to zrobił! Kolejny obroniony rzut karny [WIDEO]

Twitter / Eleven Sports / Marcin Bułka znowu obronił rzut karny
Twitter / Eleven Sports / Marcin Bułka znowu obronił rzut karny

Marcin Bułka jest jednym z największych odkryć w tym sezonie Ligue 1. Polak znakomicie broni i przede wszystkim popisuje się przy rzutach karnych. W niedzielę znowu wybronił "jedenastkę".

W historii ligi francuskiej mieliśmy kilku polskich piłkarzy. W ostatnich latach najbardziej w oczy rzucali się tacy gracze jak Przemysław Frankowski czy Grzegorz Krychowiak. Teraz jednak najjaśniej świeci tam gwiazda Marcina Bułki.

Bramkarz OGC Nice jest w znakomitej formie od samego początku sezonu i choć jego drużyna nie prezentuje się już tak dobrze jak na starcie kampanii, to wciąż reprezentant Polski notuje spektakularne momenty. Kolejny z nich był przy okazji meczu z Clermont Foot 63.

Ekipie z Nicei ewidentnie nie szło ze skazywanym na pożarcie rywalem i przez całą pierwszą połowę nie była w stanie zdobyć bramki. W dodatku tuż przed przerwą była bardzo bliska stracenia gola, bo przeciw niej podyktowano rzut karny.

Oko w oko z Bułką stanął Shamar Nicholson i to Polak był górą w tym starciu. 24-latek rzucił się w swoją lewą stronę i znakomicie wyczuł intencje strzelca. Po chwili piłka była już odbita poza strefę bezpośredniego zagrożenia dla bramki.

Dzięki temu w meczu wciąż utrzymywał się bezbramkowy remis i to nie uległo zmianie do samego końca. Było to spowodowane tym, że OGC Nice świetni broni, ale też słabo atakuje. O tym świadczą statystyki i liczba goli strzelonych. Zespół z Lazurowego Wybrzeża zdobył zaledwie 22 bramki w 22 meczach, a stracił ich jeszcze mniej, bo tylko 15.

Czytaj też:
Josue: Dla kibiców to terapia
Legia prowadzi nieskuteczną politykę?

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ kontra! Wystarczyło tylko jedno podanie

Komentarze (0)