Gracze West Hamu, podrażnieni trzema porażkami z rzędu w Premier League, w spotkaniu 26. kolejki nie mieli litości dla niżej notowanej drużyny Brentford.
Kiedy miejscowi po siedmiu minutach, po dwóch golach Jarroda Bowena, prowadzili 2:0, wydawało się, że gości czeka prawdziwy nokaut. Wciąż niepewni utrzymania przyjezdni szybko złapali kontakt, ale po zmianie stron Bowen po raz trzeci ukłuł gości.
Kiedy sześć minut później Emerson zdobył czwartego gola dla West Hamu, trzy punkty dla gospodarzy były już pewnością. Piłkarzy Brentford stać było w końcówce jedynie na drugą bramkę.
W tabeli Młoty awansowały na 8. miejsce. Rywale nad strefą spadkową mają pięć punktów przewagi.
W drużynie gospodarzy cały mecz na ławce spędził Łukasz Fabiański. Między słupkami West Hamu stał Alphonse Areola.
West Ham United - Brentford FC 4:2 (2:1)
1:0 - Bowen 5'
2:0 - Bowen 7'
2:1 - Maupay 13'
3:1 - Bowen 63'
4:1 - Emerson 69'
4:2 - Wissa 82'
[multitable table=1602 timetable=10727]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ kontra! Wystarczyło tylko jedno podanie
Czytaj także:
Odwołanie przyniosło skutek. Kara dla Evertonu została znacznie zmniejszona
Błaszczykowski zapytany o Kloppa. Zbyt długo się nie wahał
Czy Łukasz Fabiański latem zmieni klub? 
