Mecze o Euro tuż, tuż, a Grosicki… Ten obrazek może martwić

Twitter / Na zdjęciu: zmarnowany rzut karny Grosickiego
Twitter / Na zdjęciu: zmarnowany rzut karny Grosickiego

Kamil Grosicki nie popisał się w meczu PKO Ekstraklasy z Zagłębiem Lubin. Reprezentant Polski mógł wyrównać wynik meczu, ale nie wykorzystał rzutu karnego i jego Pogoń Szczecin ostatecznie przegrała 0:2.

[tag=596]

Pogoń Szczecin[/tag] w ostatnich tygodniach prezentowała świetną formę. Efektem była seria sześciu meczów bez porażki w PKO Ekstraklasie. Zaczęły nawet pojawiać się głosy, że "Portowcy" na poważnie włączyli się do walki o mistrzostwo Polski.

Duża w tym zasługa była Kamila Grosickiego. Doświadczony skrzydłowy w tym roku na ligowych boiskach strzelił dwa gole i dołożył do tego trzy asysty. Jest niemal pewne, że znajdzie się w kadrze reprezentacji Polski na marcowe baraże.

W niedzielę jednak pojawiła się rysa na formie "Grosika". W meczu z Zagłębiem Lubin kadrowicz nie popisał się i zmarnował bardzo ważny rzut karny. W 32. minucie mógł z jedenastu metrów trafić na 1:1, ale źle uderzył.

Sokratis Dioudis wyczuł zamiary Grosickiego i popisał się skuteczną interwencją. To przyniosło konsekwencje w postaci porażki. Zagłębie pod koniec spotkania dołożyło kolejną bramkę i "Miedziowi" ostatecznie wygrali 2:0, przerywając serię Pogoni bez porażki.

Grosicki pewnie otrzyma powołanie od Michała Probierza. W ostatnich meczach były rezerwowym i wchodził na końcówki. W dodatku trzeba pamiętać, że w reprezentacji Polski pierwszym wykonawcą rzutów karnych jest Robert Lewandowski. Biało-Czerwoni w drugiej połowie marca będą walczyć o awans na Euro 2024. Najpierw zagramy z Estonią (21.03), a w przypadku zwycięstwa jeszcze z Walią lub Finlandią (26.03).

Ruch Chorzów przegrał z wirusem i Stalą Mielec >>
Tak w Mielcu zareagowali na protest rolników >>

Źródło artykułu: WP SportoweFakty