Bundesliga: Kanonada w meczu Bayernu. Padło sześć goli

Getty Images / Stefan Matzke - sampics/Corbis / Na zdjęciu: piłkarze Bayernu Monachium
Getty Images / Stefan Matzke - sampics/Corbis / Na zdjęciu: piłkarze Bayernu Monachium

Bayern Monachium po świetnym meczu pokonał na wyjeździe 1.FC Union Berlin 5:1. Bohaterem ustępujących mistrzów Niemiec był Thomas Mueller, który zdobył dwie bramki. Swój dorobek powiększył też Harry Kane.

Choć Bayern Monachium stracił już szansę na obronę mistrzowskiego tytułu, to wciąż ma o co walczyć w Bundeslidze. Bawarczycy muszą bronić drugiej pozycji w tabeli, a na pięć kolejek przed końcem rozgrywek mają tyle samo punktów, co trzecie VfB Stuttgart. Jeśli Bayern spadłby na trzecią lokatę, to byłoby to bolesne zakończenie sezonu dla niedawnych dominatorów.

Z kolei w 1.FC Unionie Berlin z tęsknotą i łzami wzruszenia w oczach mogą wspominać poprzedni sezon. Był on najlepszy w historii klubu, który zadebiutował w Lidze Mistrzów. Ten sezon to rozpaczliwa walka o utrzymanie zespołu ze stolicy Niemiec. W sobotę żadna z drużyn nie mogła sobie pozwolić na wpadkę, co zwiastowało duże emocje.

Na Stadionie przy Starej Leśniczówce berlińczycy chcieli postawić się Bayernowi i wykorzystać zmęczenie rywala, który w środę rywalizował w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Arsenalem. Bawarczycy myślami są przy półfinałowych starciach - wszak europejskie rozgrywki to jedyna szansa na zdobycie jakiegokolwiek trofeum w tym sezonie.

ZOBACZ WIDEO: To będzie robił Neymar po zakończeniu kariery? Ależ forma

Jednak to Bayern od początku przeważał i swoją dominację potwierdził w 29. minucie. Wtedy to Mathys Tel obsłużył dobrym podaniem Leona Goretzkę, a ten pewnym strzałem dał gościom prowadzenie. Ten gol zmienił oblicze meczu.

Bayern atakował, a Union rozpaczliwie i nieumiejętnie się bronił. Jeszcze przed przerwą monachijczycy zadali kolejny cios, a konkretnie zrobił to Harry Kane. Po przerwie Bayern nie zwolnił tempa. Po zmianie stron dwukrotnie do bramki rywali trafił Thomas Mueller, a raz zrobił to Mathys Tyl. Union zdołał odpowiedzieć jedynie golem Yorbe Vertessena w doliczonym czasie gry.

1.FC Union Berlin - Bayern Monachium 1:5 (0:2)
0:1 - Leon Goretzka 29'
0:2 - Harry Kane 45+1'
0:3 - Thomas Mueller 53'
0:4 - Mathys Tel 62'
0:5 - Thomas Mueller 66'
1:5 - Yorbe Vertessen 90+1'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Bayer 04 Leverkusen 34 28 6 0 89:24 90
2 VfB Stuttgart 34 23 4 7 78:39 73
3 Bayern Monachium 34 23 3 8 94:45 72
4 RB Lipsk 34 19 8 7 77:39 65
5 Borussia Dortmund 34 18 9 7 68:43 63
6 Eintracht Frankfurt 34 11 14 9 51:50 47
7 TSG 1899 Hoffenheim 34 13 7 14 66:66 46
8 1. FC Heidenheim 1846 34 10 12 12 50:55 42
9 Werder Brema 34 11 9 14 48:54 42
10 SC Freiburg 34 11 9 14 45:58 42
11 FC Augsburg 34 10 9 15 50:60 39
12 VfL Wolfsburg 34 10 7 17 41:56 37
13 1.FSV Mainz 05 34 7 14 13 39:51 35
14 Borussia M'gladbach 34 7 13 14 56:67 34
15 1.FC Union Berlin 34 9 6 19 33:58 33
16 VfL Bochum 34 7 12 15 42:74 33
17 1.FC Koeln 34 5 12 17 28:60 27
18 SV Darmstadt 98 34 3 8 23 30:86 17

Czytaj także:
Szczęsny i spółka jak feniks z popiołów. Choć nic tego nie zapowiadało
Pięć goli w Pruszkowie! Zmartwychwstanie Wisły w drugiej połowie

Komentarze (1)
avatar
Pawel
20.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wow. Toż to szok.