Atalanta pokazała pucharowe oblicze w Serie A

Instagram / Atalanta BC / Atalanta BC w rundzie jesiennej w 2023 roku
Instagram / Atalanta BC / Atalanta BC w rundzie jesiennej w 2023 roku

Atalanta pozostaje w grze o awans z Serie A do Ligi Mistrzów. Podopieczni Gian Piero Gasperiniego uniknęli kolejnego potknięcia i zwyciężyli 2:1 z AC Monzą.

W tym artykule dowiesz się o:

Atalanta BC wybrała się na małe derby Lombardii po "radosnej porażce" 0:1 z Liverpool FC w Lidze Europy. Podopieczni Gian Piero Gasperiniego utrzymali większość z przewagi 3:0 zdobytej na Anfield i zagrają w półfinale. Grupowy przeciwnik Rakowa Częstochowa może powoli myśleć o kolejnym, ważnym dwumeczu przeciwko Olympique Marsylia.

Między innymi dzięki staraniom Atalanty w następnej edycji zreformowanej Ligi Mistrzów będzie minimum pięć zespołów z Serie A. Czy skorzysta z tego właśnie klub z Bergamo? Przed niedzielnym meczem znajdował się na siódmym miejscu w tabeli, a do czołowej piątki tracił cztery punkty. Do awansu Atalanta potrzebowała lepszych wyników niż w ostatnich pięciu kolejkach, w których zwyciężyła zaledwie raz.

Monza otwierała dolną połowę tabeli po serii trzech meczów bez zwycięstwa. Mniej doświadczony w elicie klub z Lombardii przegrał z Torino FC i SSC Napoli, a także zremisował z Bologną FC. Monza poniosła porażki w czterech ostatnich meczach przeciwko Atalancie, a z pokonania tego przeciwnika cieszyła się ostatnio w 1999 roku jeszcze na poziomie Serie B.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

I tym razem gospodarzom nie udało się pokonać niewygodnego przeciwnika. Atalanta okazała się lepsza 2:1. Zdążyła strzelić pierwszego gola przed zakończeniem pierwszej połowy spotkania, a uderzenie do bramki Monzy oddał Charles De Ketelaere. W ataku Atalanty zagrał El Bilal Toure i wykorzystał swoją szansę. To on oddał strzał na 2:0 w 72. minucie. Nadzieja gospodarzy na zapunktowanie odżyła na krótko w 89. minucie, kiedy to wynik na 1:2 poprawił Daniel Maldini.

Monza zagra w następnym meczu w lidze włoskiej na wyjeździe z US Lecce. Z kolei Atalanta ma w najbliższych planach półfinałowy rewanż z Fiorentiną w Pucharze Włoch. Pierwsza konfrontacja we Florencji zakończyła się wynikiem 0:1.

AC Monza - Atalanta BC 1:2 (0:1)
0:1 - Charles De Ketelaere 44'
0:2 - El Bilal Toure 72'
1:2 - Daniel Maldini 89'

Składy:

Monza: Michele Di Gregorio - Samuele Birindelli, Armando Izzo (78' Luca Caldirola), Pablo Mari, Georgios Kyriakopoulos (66' Daniel Maldini) - Warren Bondo, Roberto Gagliardini (78' Danilo D'Ambrosio) - Andrea Colpani (55' Valentin Carboni), Matteo Pessina, Alessio Zerbin - Milan Djurić (78' Lorenzo Colombo)

Atalanta: Marco Carnesecchi - Rafael Toloi (68' Berat Djimsiti), Isak Hien, Sead Kolasinac - Emil Holm (28' Hans Hateboer), Mario Pasalić, Ederson (68' Marten de Roon), Mitchel Bakker - Charles De Ketelaere (64' Teun Koopmeiners) - El Bilal Toure, Ademola Lookman

Żółte kartki: Birindelli, Izzo, Bondo (Monza) oraz Djimsiti, Hien (Atalanta)

Sędzia: Antonio Giua

Tabela Serie A:

Standings provided by Sofascore

Czytaj także: Mogło dojść do sensacyjnego transferu Messiego? Namawiali go przez 10 dni
Czytaj także: Mourinho uderza we władze Romy. "Niewiele wiedzą o piłce"

Komentarze (0)