Piłkarze Borussia Dortmund przystępowali do wtorkowego meczu na Parc des Princes w Paryżu z jednobramkową zaliczką, wywalczoną dzięki zwycięstwu 1:0 przed własną publicznością. Spotkanie we Francji zakończyło się dokładnie tym samym wynikiem. Jedynego gola dla BVB w 50. minucie meczu zdobył Mats Hummels, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego Juliana Brandta.
Po ostatnim gwizdku sędziego wśród piłkarzy Borussii wybuchła szalona radość. Zawodnicy niemal natychmiast podbiegli pod sektor zajmowany przez niemieckich kibiców, by wspólnie z nimi celebrować awans do finału.
Dużą popularność w mediach społecznościowych zdobyło zdjęcie przedstawiające Marco Reusa. 34-latek stoi przodem do tłumu kibiców zespołu z Dortmundu. Zdjęcie udostępnił słynny włoski dziennikarz - Fabrizio Romano. Internet obiegło też kilka nagrań przedstawiających całą sytuację.
Fotografia ma wyjątkowy wydźwięk, gdyż dla Reusa jest to ostatni sezon w Borussii. Niemiecki pomocnik gra dla Dortmundu od lipca 2012 roku. W trakcie swojego pobytu w tym klubie wygrał dwa Puchary i trzy Superpuchary Niemiec, w sezonie 2012/2013 wystąpił też w finale Ligi Mistrzów w przegranym 1:2 meczu z Bayernem Monachium. Kilka dni temu w mediach społecznościowych Borussii poinformowano, że 34-latek nie przedłuży wygasającej wraz z końcem tego sezonu umowy.
Reus będzie miał więc okazję, by pożegnać się z klubem w wielkim stylu i triumfować w Lidze Mistrzów. Borussia Dortmund w finale zagra ze zwycięzcą dwumeczu między Bayernem Monachium a Realem Madryt. W tym sezonie 34-letni Niemiec wystąpił w 39 meczach swojego zespołu we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył 8 goli i zaliczył 9 asyst.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to musiało boleć! Młody kibic zatrzymany przez policję
Czytaj też:
Kto rzuci wyzwanie Borussii? Drugie rozdanie w szlagierze Ligi Mistrzów
[url=/pilka-nozna/1121250/hummels-z-duma-pokazal-nagrode-i-ten-usmiech]Hummels z dumą pokazał nagrodę. I ten uśmiech
[/url]
Czy Marco Reus zagra w wyjściowym składzie BVB w finale Ligi Mistrzów? 
na Instagramie 
na Facebooku 
