Liga Mistrzów: Arsenal, Fiorentina, Inter, Unirea i Olympiakos walczą o awans

Adam Kiołbasa 23 Listopada 2009, 22:03

Grupa E:

Przed tą kolejką Olympique Lyon jest już pewny awansu, a jeśli ulegnie we Florencji, wówczas awans zapewnią sobie także popularne Fiołki. Wszystko wskazuje zatem na to, że za burtą już na etapie fazy grupowej może się znaleźć FC Liverpool.

VSC Debreczyn - FC Liverpool / wt 24.11.2009 godz. 20:45

Trudno przypuszczać aby The Reds mogli stracić punkty, tym bardziej, że aby mieć szanse na awans, to nie tylko muszą pokonać Mistrza Węgier, ale i liczyć na potknięcie ACF Fiorentiny. Sytuacje podopiecznych Rafaela Beniteza już jest bardzo nieciekawa.

ACF Fiorentina - Olympique Lyon / wt 24.11.2009 godz. 20:45

Bez wątpienia Viola jest jedną z rewelacji tej edycji Champions League, ale aby przebrnąć fazę grupową już teraz, to potrzebuje koniecznie trzech punktów. Cesare Prandelli zdaje sobie sprawę z tego, że dla Fioletowych to najważniejsze spotkanie w tym sezonie, a pozostaje pytanie, jak zaprezentuje się Olympique Lyon, który już zdążył przebrnąć fazę grupową. Francuzi zapowiadają, że powalczą o pierwsze miejsce w grupie.

Grupa F: Inter Mediolan, który jeszcze przed czwartą kolejką zamykał stawkę, teraz jest liderem grupy i może sobie zapewnić awans do 1/8 finału. Szanse na grę na tym etapie rozgrywek mają jeszcze wszystkie kluby z tej grupy. Rubin Kazań - Dynamo Kijów / wt 24.11.2009 godz. 18:30 Zarówno Rubin Kazań, dla którego gra Rafał Murawski jak i Dynamo Kijów niespodziewanie wiele problemów sprawiają w walce o awans zdecydowanie wyżej notowanym zespołom FC Barcelony i Interu Mediolan. W starciu, do którego dojdzie pomiędzy klubami ze wschodu nieco większe szanse na zwycięstwo daje się miejscowym, a remis na pewno nie zadowoli żadnej ze stron. FC Barcelona - Inter Mediolan / wt 24.11.2009 godz. 20:45 W drugiej potyczce broniąca trofeum FC Barcelona podejmie Inter. Nerazzurri aby zapewnić sobie awans muszą pokonać Barce, natomiast Katalończycy nie mogą sobie pozwolić na porażkę, bo wówczas ich sytuacja stanie się bardzo trudna. Właśnie ta rywalizacja będzie hitem tej kolejki Ligi Mistrzów. Samo starcie zapowiada się niezwykle emocjonująco, chociaż w tym pojedynku nie zobaczymy: Erika Abidala, Rafaela Marqueza i prawdopodobnie także Yaya Toure oraz Lionela Messiego. W zespole z Mediolanu pod znakiem zapytania stoi występ Wesleya Sneijdera.

Grupa G: FC Sevilla już jest pewna awansu, a o drugą pozycję powalczą Unirea Urżiceni, VfB Stuttgart i Rangers Glasgow. Rangers Glasgow - VfB Stuttgart / wt 24.11.2009 godz. 20:45 Zarówno Rangers Glasgow, jak i VfB Stuttgart interesują tylko i wyłącznie trzy punkty. Oba kluby nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów, bo wówczas ich sytuacja może się bardzo skomplikować. Szkotom nawet cała pula może nic nie dać, a Niemcy nawet w przypadku remisu pozostaną w grze, tyle że wówczas ich sytuacja nie będzie łatwa. Unirea Urżiceni - FC Sevilla / wt 24.11.2009 godz. 20:45 Jeśli będąca jedną z rewelacji Champions League Unirea Urżiceni pokona pewną awansu FC Sevillę, a w drugim starciu Rangersi zwyciężą ze Stuttgartem, wówczas podopieczni Dana Petrescu sensacyjnie przebrną fazę grupową. Debiutującego w Lidze Mistrzów Mistrza Rumunii czeka jednak bardzo trudna przeprawa, bo chociaż Hiszpanie są już pewni awansu, to trudno przypuszczać, że odpuszczą. Tabela

Grupa H: Dla Arsenalu wywalczenie awansu wydaje się być już tylko formalnością, a jeśli przy zwycięstwie Anglików równocześnie zwycięży Olympiakos, wówczas także Grecy przebrną fazę grupową. Arsenal Londyn - Standard Liege / wt 24.11.2009 godz. 20:45 Arsenal Londyn, w którego kadrze znajduje się aktualnie kontuzjowany Łukasz Fabiański podejmie Standard. Anglikom do wywalczenia awansu wystarczy nawet porażka różnicą jednej bramki, pod warunkiem, że wówczas nie padną w tej potyczce więcej niż trzy gole. Trudno zatem przypuszczać, aby Kanonierzy nie zdołali wywalczyć promocji. AZ Alkmaar - Olympiakos Pireus / wt 24.11.2009 godz. 20:45 Zespół z Grecji, dla którego na co dzień w pierwszym składzie grywa Michał Żewłakow aby wywalczyć awans, to musi pokonać na wyjeździe AZ Alkmaar, a równocześnie liczyć na to, że Standard nie pokona na Emirates Stadium Arsenalu. Taki scenariusz wydaje się być prawdopodobny, ale nie należy zapominać, że aby AZ Alkmaar pozostało w grze, to musi koniecznie pokonać swojego najbliższego rywala. Zatem czeka nas niezwykle ciekawy mecz. Tabela