Robert Lewandowski kończy drugi sezon w barwach FC Barcelony. Poprzednie rozgrywki były dla Katalończyków bardzo udane. Wywalczyli bowiem mistrzostwo oraz Superpuchar Hiszpanii. Spory wkład w te sukcesy miał reprezentant Polski, który został wówczas królem strzelców La Ligi.
Kończący się sezon nie ułożył się już tak pomyślnie dla drużyny prowadzonej przez Xaviego. Barcelona zakończy go bowiem bez żadnego trofeum, a na pocieszenie zostaje im jedynie walka o wicemistrzostwo kraju. Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek zajmuje ona drugą lokatę w tabeli z 4-punktową przewagą nad Gironą.
Choć w ostatnich miesiącach Lewandowski nie zaprezentował najwyższej dyspozycji z poprzednich sezonów, jego postawa została doceniona. Polak znalazł się w drużynie sezonu, wybranej przez firmę Electronic Arts, czyli producenta elektronicznej gry EA Sports FC 24. W piątkowy wieczór poznaliśmy wszystkich wyróżnionych oraz pojawiły się zdjęcia zawodników ze statuetkami.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: głośno o polskim bramkarzu. Zobacz, co wyrzucił w trybuny
Niedługo później reprezentant Polski odniósł się do tego faktu w mediach społecznościowych. "Jestem zaszczycony, że zostałem wybrany do Drużyny Sezonu La Ligi! Ogromne podziękowania dla moich kolegów z FC Barcelony, sztabu trenerskiego i najlepszych kibiców na świecie. Dzięki Waszemu niezachwianemu wsparciu było to możliwe!" - napisał na Facebooku, dołączając zdjęcie ze statuetką.
Lewandowski w dalszym ciągu ma szansę na to, aby drugi rok z rzędu zostać królem strzelców hiszpańskiej ligi. Na dwie kolejni przed końcem sezonu ma na koncie 17 trafień. Do liderującego w tym zestawieniu Artema Dowbyka z Girony nasz napastnik trafi jednak trzy bramki. Polak jest z kolei wiceliderem klasyfikacji kanadyjskiej (17 goli, 8 asyst).
Zobacz także:
Radomiak szuka pozytywów. "Najprościej byłoby odpalić karabin i strzelać do wszystkich dookoła"
Miliony na stole. Legia zaszaleje na rynku transferowym