- Jesteśmy zadowoleni z czwartego zwycięstwa. Bardzo nam zależało na tym, żeby pożegnać się z naszą publicznością w dobrym stylu. I myślę, że tak to wyglądało, bo do momentu zejścia Kacpra Chodyny mieliśmy sporo sytuacji. Takie mecze często się remisuje, a nawet przegrywa. Nerwy były do końca - powiedział trener Waldemar Fornalik na konferencji prasowej po meczu Zagłębie Lubin - ŁKS Łódź (2:1).
Zagłębie rozegra jeszcze jeden mecz w sezonie 2023/24, wyjazdowy z Legią Warszawa. Nie będzie miał on jednak żadnego znaczenia dla układu w tabeli. Niezależnie co się wydarzy, "Miedziowi" zakończą rozgrywki na ósmym miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy.
Dlatego też po spotkaniu z ŁKS-em przyszedł czas na pierwsze podsumowania. - Jestem zadowolony z postępów w pionie sportowym. Kończymy sezon na ósmym miejscu, więc w porównaniu z poprzednim sezonem awansowaliśmy o jedną pozycję. Mamy też więcej punktów niż przed rokiem - powiedział dyrektor sportowy klubu Piotr Burlikowski.
- W poprzednim sezonie czy dwa sezony temu przeżyliśmy burzliwą końcówkę, teraz odbyło się to trochę spokojniej - przyznał.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić
Trudno jednak powiedzieć, by był to udany sezon dla Zagłębia. Tak naprawdę dopiero ostatnie cztery kolejki były pozytywne, wcześniej drużyna spisywała się w kratkę i kręciła się blisko strefy spadkowej.
Dlatego już parę tygodni temu pojawiły się głosy, że w tzw. pionie sportowym zajdą spore zmiany i z klubem pożegnają się zarówno Fornalik, jak i Burlikowski. Już wcześniej doszło do zmiany prezesa.
- Czytam różne rzeczy, również że moje dni są policzone. Zobaczymy. Zarówno ja, jak i trener Fornalik mamy kontrakty do 30 czerwca. Decyzje będą podjęte przez władze spółki - powiedział Burlikowski.
I dodał: - Nie są prowadzone rozmowy z trenerem Fornalikiem. Umówiliśmy się z nowym prezesem na spotkanie podsumowujące pion sportowy po ostatnim meczu.
Trener Fornalik nie chciał komentować swojej przyszłości. Dodał tylko, że na poniedziałek był umówiony na kawę z prezesem Jeżem. - Zobaczymy - stwierdził. - Pod pewnymi warunkami tak, jestem zainteresowany dalszą współpracą. Byłbym niezrównoważony, gdybym powiedział, że mnie to nie interesuje - podsumował trener Fornalik.