Zapytali Probierza o faworytów Euro. Króciutko

W piątek (14.04) startuje Euro 2024. W pierwszym meczu imprezy reprezentacja Niemiec zmierzy się na Alianz Arenie w Monachium ze Szkocją. Spotkanie rozpocznie się o 21:00.

Dwa dni później do rywalizacji przystąpią również Polacy. Biało-Czerwoni trafili do grupy D, a w swoim pierwszym meczu zagrają na stadionie w Hamburgu z Holandią. Kolejnymi rywalami naszych reprezentantów będą Austriacy i Francuzi.

Baza Polaków mieści w Hannowerze. Tam też w piątek odbyła się konferencja prasowa, w której uczestniczył Michał Probierz. W pewnym momencie selekcjoner został poproszony przez jednego z dziennikarzy o wskazanie faworytów do wygrania całych mistrzostw. Jego odpowiedź wskazuje na to, że przed startem turnieju czuje dużą pewność siebie.

ZOBACZ WIDEO: Kto w ataku na Holandię? Ekspert zwraca uwagę na duże ryzyko

- Oprócz Polski? Nie wiem - krótko odpowiedział Probierz.

Te słowa należy oczywiście traktować jako element medialnej gierki przed startem turnieju. Zwycięstwa w towarzyskich meczach z Ukrainą i Turcją co prawda obudziły nadzieję kibiców na dobry występ kadry, jednak większość ekspertow nie daje reprezentacji Polski większych szans w starciach z faworyzowanymi rywalami, a więc przede wszystkim z Holandią i Francją.

Niedzielny mecz będzie dwudziestym spotkaniem między Polską a Holandią. Lepszym bilansem może pochwalić się kadra "Oranje", która zanotowała dziewięć zwycięstw. Siedem razy mecze między tymi drużynami kończyły się remisami, a trzy razy górą byli Biało-Czerwoni. Michał Probierz z pewnością ma nadzieję, że jego podopieczni sprawią niespodziankę i urwą punkty wyżej notowanemu rywalowi. Przypomnijmy, że mecz rozpocznie się o godzinie 15:00.

Wśród bukmacherów dominuje przekonanie, że największymi faworytami do końcowego triumfu na Euro 2024  są naszpikowane gwiazdami reprezentacje Anglii i Francji. Spore szanse daje się również Niemcom, Hiszpanom i Portugalczykom.

Czytaj też:
Ukraińcy nazwali go zdrajcą. Reprezentant Polski odpowiedział
"Syn by tak chciał". Piękny gest rodziców zmarłego piłkarza