Jednym z tych graczy był 25-letni napastnik III-ligowego Zdroju Ciechocinek Marcus Vinicius da Silva de Olivera, który ma za sobą całkiem udaną jesień. - Ta runda była dla mnie udana, a zwłaszcza jej początek, kiedy bodajże po pięciu meczach miałem już osiem bramek. W końcówce nie grałem w trzech ostatnich meczach i skończyło się na dziesięciu golach w 13. spotkaniach, co chyba nie jest złym wynikiem, nawet w trzeciej lidze - mówił jeszcze w środę Brazylijczyk. Jak się okazało dwa dni później skuteczna gra kilka szczebli niżej to stanowczo za mało, aby trafić do Jagiellonii.
Drugim testowanym był 27-krotny reprezentant Łotwy Deniss Kačanovs. 30-letni zawodnik również nie przypadł do gustu dla sztabu szkoleniowego Jagi. Kačanovs ostatnio był zawodnikiem łotewskiego FK Ventspils.