Sławomir Szary: Nie możemy przegrać

Piast Gliwice do meczu z Cracovią przystąpi osłabiony brakiem dwóch podstawowych zawodników: Kamila Wilczka i Sebastiana Olszara, ale niebiesko-czerwoni mimo wszystko liczą na zwycięstwo w konfrontacji z Pasami. - Musimy zacząć punktować - mówi defensor gliwiczan, Sławomir Szary.

Piast nie wygrał w lidze od 4 października. Podopieczni Dariusza Fornalaka z pięciu ostatnich meczów trzy przegrali, dwa zremisowali. - Sytuacja robi się coraz trudniejsza. Przed nami spotkanie z Cracovią. Nie wyobrażam sobie, byśmy nie zdobyli w nim punktów. Na pewno zagramy o zwycięstwo, chociaż wiemy, że kilku z nas w sobotę nie wystąpi. To są właśnie te momenty, które pokazują czy jesteśmy silnym zespołem, czy też brak jednego - dwóch ogniw burzy całą strategię meczową - powiedział Sławomir Szary w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

W sobotę nie zagrają Kamil Wilczek i Sebastian Olszar. Piast może odczuć przede wszystkim brak swojego najlepszego strzelca. - Myślę, że trener już ma pomysł i wie, kim zastąpić Sebastiana. W kadrze są piłkarze, którzy mogą to zrobić. O tym szkoleniowiec wie najlepiej. Nikt z nas nie bierze pod uwagę, że coś w sobotę może pójść nie tak. Jesteśmy pełni optymizmu - zapewnił Szary.

Cracovia do meczu z Piastunkami przystąpi bardzo podbudowana. W miniony weekend pokonała przecież w derbach Wisłę. - Kto wie czy nie będzie też rozluźniona, bo teraz przyjeżdża przecież tylko Piast Gliwice. Nie patrzę na to w tych kategoriach: czy to nam może pomóc, czy zaszkodzić. My mamy swój mecz z Cracovią, który na pewno musimy wygrać, a już na pewno nie możemy go przegrać - zauważył piłkarz.

Pasy w środku tygodnia walczyły w Warszawie o awans do ćwierćfinału Remes Pucharu Polski. Mecz trwał 120 minut. Czy to wpłynie na wynik konfrontacji z Piastem? - Takie rzeczy nie mają znaczenia. Tym bardziej, że kilku kluczowych zawodników, jak Goliński czy Matusiak, pojawiło się na placu gry w 60 minucie. To nie jest aż tak istotne. My musimy patrzeć przede wszystkim na siebie, na swoją dyspozycję. Na pewno w tych trzech najbliższych spotkaniach musimy zdobyć jakieś punkty i wierzę, że zaczniemy je gromadzić od spotkania z Cracovią - zakończył Szary.

Źródło artykułu: