To nie fotomontaż. Piłkarze Legii jak Barcelona [WIDEO]

Niedawno sporo plotkowano o możliwym zwolnieniu Goncalo Feio, a teraz atmosfera wokół portugalskiego trenera jest zupełnie inna. Trudno się jednak dziwić skoro Legia Warszawa ma serię trzech zwycięstw z rzędu.

W czwartek legioniści pokonali FK TSC Backę Topola w Lidze Konferencji Europy 3:1, a w niedzielę dołożyli do kolekcji następne wysokie zwycięstwo. Tym razem w PKO Ekstraklasie udało się ograć GKS Katowice 4:1.

Najgłośniej jest o drugiej bramce dla Legii, której autorem był Kacper Chodyna. Wrażenie robi cała akcja, która miała swój początek jeszcze na połowie warszawskiej drużyny. Cytując klasyka, podopiecznym Feio "włączyła się Barcelona".

Legia potrzebowała zaledwie sześciu podań, aby wyjść spod własnej bramki i zakończyć całą akcję golem. To była błyskawiczna i zarazem zabójcza kontra, po której ręce same składają się do oklasków.

Poniżej możesz zobaczyć pozostałe gole w meczu Legia Warszawa - GKS Katowice.

Bramki na 0:1 Adama Zrelaka i na 1:1 Steve'a Kapuadiego.

Bramki na 3:1 Arkadiusza Jędrycha (samobójcza) i 4:1 Rafała Augustyniaka.

Nokaut przy Łazienkowskiej. Radość beniaminka potrwała zdecydowanie za krótko

"Wprost ze stadionu udały się do szpitala". Skandal w Płocku

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ależ to zrobili. Stracili gola, a po 10 sekundach był już remis