Piłkarzom Ruchu Chorzów nie udało się przedłużyć serii wygranych na boisku rywala. Wprawdzie do przerwy Niebiescy prowadzili w Głogowie z Chrobrym 2:0, ale w 2. połowie gospodarze wyrównali i tym samym zapewnili sobie ligowy byt.
Ruch już przed ponad tygodniem stracił szansę na zakwalifikowanie się do baraży i dwa ostatnie mecze w Betclic 1. lidze może traktować jako przygotowawcze przed nowym sezonem. - Gratuluję Chrobremu utrzymania w Betclic 1. Lidze. W drugiej połowie warunki do grania były trudne, Chrobry bardzo się postawił. Gospodarze zaczęli mecz z dużym wigorem, potem mocno przejęliśmy inicjatywę. Pierwsza połowa powinna się skończyć wyżej niż 2:0, przynajmniej taki mam odbiór - powiedział po spotkaniu trener gości Dawid Szulczek, cytowany przez klubowy portal.
- Drugą połowę zagraliśmy bardzo słabo. To trzeci mecz z rzędu, gdy to tak wygląda. z ŁKS-em ostatnie pół godziny było bardzo słabe, z Wartą cała połówka. W momencie, gdy prowadzimy do przerwy, musimy wychodzić na drugą połowę z takim samym nastawieniem. To w przyszłym sezonie musimy poprawić – i pod kątem cech mentalnych nad tym aspektem będziemy pracować.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to był gol! Można oglądać i oglądać