W połowie lipca światło dzienne ujrzała niespodziewana informacja o tym, że stacja beIN Sports wykupiła prawa do transmisji rozgrywek PKO Ekstraklasy. To oznacza, że mecze polskiej ligi będzie można oglądać w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.
Walka o mistrzostwo Polski rozpocznie się już w piątek, 18 lipca, wobec czego amerykański oddział katarskiego nadawcy zapowiedział w swoich mediach społecznościowych rozgrywki PKO Ekstraklasy. Problem w tym, że doszło do sporej pomyłki.
ZOBACZ WIDEO: Jasne rady dla polskich piłkarzy. "To nie są gwiazdeczki. Trzeba wziąć się do pracy"
"Biała Gwiazda i emocje związane z Ekstraklasą już wkrótce na beIN SPORTS! Nie przegap: nowy sezon zaczyna się 18 lipca w beIN SPORTS" - napisano na profilu nadawcy w mediach społecznościowych (na platformie X).
Nie dość, że użyto określenia stosowanego w przypadku Wisły Kraków, to w dodatku do wpisu dołączono zdjęcie przedstawiające piłkarzy Cracovii. Osoby odpowiedzialne za prowadzenie social mediów zorientowały się, że popełniły błąd i usunęły post.
Wpadka ta została jednak odnotowana w polskim środowisku piłkarskim. "Amerykanie żyją futbolem, ale głównie amerykańskim. Soccera w polskim wydaniu jeszcze się uczą. Jak widać - są rezerwy" - napisał Krzysztof Marciniak, dziennikarz Canal+ Sport.
Do wpadki Amerykanów odniósł się także Jarosław Królewski. Prezes Wisły Kraków, w odpowiedzi na wpis stacji beIN Sports, użył śmiejącej się emotki (patrz na końcu artykułu).
Dodajmy, że sezon w PKO Ekstraklasy zostanie zapoczątkowany przez spotkanie Jagiellonia Białystok - Bruk-Bet Termalica Nieciecza (18 lipca). Pierwszy gwizdek o godzinie 18. Tego dnia odbędzie się także starcie Lecha Poznań ze wspominaną już Cracovią (godz. 20:30).