Argentyńczyk odrzucił Bayern. Chce tylko do Chelsea

Getty Images / Ion Alcoba Beitia / Alejandro Garnacho
Getty Images / Ion Alcoba Beitia / Alejandro Garnacho

Alejandro Garnacho nie może liczyć na występy w zespole prowadzonym przez Rubena Amorima. Argentyńczyk prawdopodobnie tego lata zmieni klub. Zdecydowanym faworytem do jego pozyskania jest Chelsea.

Skrzydłowy w połowie lipca dostał wyraźny sygnał od portugalskiego trenera, który wskazywał na to, że nie może liczyć na miejsce w składzie Manchesteru United. Alejandro Garnacho zgodnie z decyzją szkoleniowca nie udał się z zespołem na przedsezonowe tournee.

Reprezentant Argentyny wkrótce najpewniej zmieni pracodawcę. O jego zatrudnienie już od jakiegoś czasu stara się Chelsea. Fabrizio Romano przekazał, że w tej sprawie trwają zaawansowane rozmowy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Cristiano Ronaldo ciągle to ma. Ale przymierzył!

Nie jest to jedyna informacja, która wskazuje na to, że Garnacho wzmocni londyński zespół. Dyrektor generalny "Czerwonych Diabłów" ma świetne relacje z zarządem "The Blues".

Na ten kierunek pozytywnie zapatruje się również zawodnik. W związku z tym postanowił odrzucić możliwość dołączenia do Bayernu Monachium

Garnacho jest związany z Manchesterem United od 2020 roku. Dla angielskiego zespołu rozegrał łącznie 144 meczów, w których 26 razy wpisał się na listę strzelców, a jego dorobek uzupełniają 22 asysty. Umowa Argentyńczyka obowiązuje do 30 czerwca 2028 roku.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści