Dmitrij Tarasow, były piłkarz reprezentacji Rosji, ujawnił, że jego matka została oszukana przez przestępców. Sprawę opisał ukraiński portal sport24.ua po tym, jak Tarasow opisał sytuację na nagraniu w mediach społecznościowych.
Otóż na początku sierpnia matka Rosjanina otrzymała telefon z informacją, że doszło do włamania do systemów państwowych. Zasugerowano jej, by skontaktowała się z numerem wsparcia, co uruchomiło procedurę oszustwa.
Ostatecznie kobieta w wyniku oszustwa przekazała przestępcom około 6 milionów rubli. W przeliczeniu na złotówki mówimy o kwocie nieco ponad 260 tysięcy. Dodatkowo musiała ona sprzedać swój samochód.
Tarasow z kolei jest znany z publicznego poparcia dla Władimira Putina i aprobaty dla działań Rosji na Ukrainie. Swego czasu, gdy przebywał w Turcji, postanowił ubrać koszulkę, na której widniała postać prezydenta swojego kraju (więcej TUTAJ).
Swego czasu byłego reprezentanta Rosji skrytykował Tomasz Kędziora, który z powodu wojny opuścił Ukrainę (więcej TUTAJ). Tarasow jednak w żaden sposób nie przejął się tym, co napisał polski piłkarz.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wielki gest Ronaldo. Tak potraktował młodego kibica