W środę o godz. 21 Liverpool zagra wyjazdowy mecz 3. kolejki Ligi Mistrzów z Eintrachtem Frankfurt.
"The Reds" są ostatnio zdecydowanie pod formą, przegrywając cztery spotkania z rzędu, więc wizyta w Niemczech wydaje się idealną okazją, żeby się odkuć. Mimo wszystko to goście będą przystępować do tej konfrontacji w roli faworyta.
Podróż do Frankfurtu nie przebiegła jednak po myśli zespołu z Anfield. Napotkano pewną przeszkodę.
Drużyna Liverpoolu udała się na miejsce we wtorek, natomiast lot opóźnił z uwagi na problemy techniczne samolotu.
W angielskich mediach pojawiły się informacje, że samolot wyleciał z Anglii trzy godziny później niż pierwotnie planowano. Z tego też powodu odwołana została konferencja prasowa na stadionie Eintrachtu. Zespół udał się prosto do hotelu.
- To nie będzie miało wpływu na nasze przygotowanie do meczu. Trenowaliśmy na własnych obiektach. Nie możemy traktować tego jak wymówki - powiedział trener Arne Slot.
Początek meczu Eintracht Frankfurt - Liverpool w środę o godz. 21.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Był reprezentantem Anglii. Szok, na jakiś boiskach gra obecnie