Skandal na Wyspach Brytyjskich. Kapitan drużyny uderzył kibica

Getty Images / David Fitzgerald/Sportsfile / Na zdjęciu: James McClean
Getty Images / David Fitzgerald/Sportsfile / Na zdjęciu: James McClean

Znany z kontrowersji James McClean znów przypomniał o sobie. Doświadczony zawodnik wdał się w szamotaninę z jednym z kibiców.

W tym artykule dowiesz się o:

Jak podaje "Daily Mail", incydent wydarzył się przed wyjazdowym meczem Wrexham w Pucharze Ligi Angielskiej, zakończonym porażką 1:2 z Cardiff City. Do zajścia miało dojść na parkingu, mimo że piłkarze Wrexham mają wydzieloną strefę.

Cardiff potwierdziło, że doszło do konfrontacji. Według źródeł klubu zaczęło się od żartów pod adresem Jamesa McCleana, lecz szybko przerodziło się w wymianę obelg. Jedno ze źródeł, znające szczegóły, utrzymuje, że reakcja piłkarza, który uderzył fana drużyny przeciwnej, była aktem samoobrony.

ZOBACZ WIDEO: Szymon Kołecki skomentował Tomasza Adamka we freak fightach. "Było mi przykro"

Działacze Wrexham są zaznajomieni ze sprawą, która została zgłoszona odpowiednim organom. Na tym etapie klub nie chce udzielać komentarzy.

Co ważne, kibic Cardiff nie zamierzał kierować sprawy dalej. Policja północnej Walii nie prowadzi dochodzenia. Rok temu Wrexham zaostrzył procedury bezpieczeństwa wobec McCleana z powodu nadużyć ze strony rywali na trybunach.

36-letni McClean jest kapitanem Wrexham. Zespół prowadzony przez Phila Parkinsona znajduje się na 15. miejscu w tabeli angielskiej Championship.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści