Co za słowa o Lewandowskim! Tak go nikt nie nazwał

Cóż to był za występ Roberta Lewandowskiego! Napastnik po raz pierwszy od miesiąca zagrał w wyjściowym składzie FC Barcelony i pokazał, że nadal ma w sobie to coś. Polak zdobył hat-tricka i znacznie przyczynił się do zwycięstwa nad Celtą Vigo (4:2).

Nie dziwi zatem fakt, że po spotkaniu Lewandowski zbiera wyłącznie pochlebne opinie. W samych superlatywach o napastniku wypowiedział się Hansi Flick, wniebowzięci byli hiszpańscy dziennikarze, nie wspominając już o kibicach Barcelony.

ZOBACZ WIDEO: Był centymetry od pustej bramki. Nie uwierzysz, co zrobił

Osobny artykuł w całości skupiony na Lewandowskim poświęcili dziennikarze "Mundo Deportivo". Hiszpanie pokusili się o nietypowe porównanie. "Ze starej kury dobry rosół" - możemy przeczytać już w nagłówku tekstu.

"Lewandowski potwierdził swój status wszechobecnego 'zabójcy', udowadniając, że jego strzelecki talent nie osłabł z wiekiem. Ma na koncie 108 bramek w barwach Barcelony, przewyższając Neymara, Evaristo i Zalduę (105) i dorównując Luisowi Enrique" - dodano.

"Niektórzy chcieli go już odesłać na emeryturę, po tym jak w zeszłym sezonie strzelił 42 gole. W tym sezonie, pomimo kontuzji, ma ich już na koncie 7. A w noc, gdy zimno przenikało do szpiku kości, Barca odnalazła ciepło w swoim doświadczonym napastniku. Bo, jak głosi przysłowie, ze starej kury dobry rosół. A Lewy zostanie z nami na stałe" - podsumowano.

Pole do interpretacji mogą dawać ostatnie słowa: "Lewy zostanie z nami na stałe". Przypomnijmy, że od wielu miesięcy w mediach trwa dyskusja, czy 37-latek przedłuży kontrakt w Barcelonie (obecna umowa obowiązuje do końca czerwca 2026 roku).

Real Betis vs. FC Barcelona - oglądaj mecz na żywo w ES1 o 18:30 w Pilocie WP (link sponsorowany)