Paul Grischok blisko Widzewa

Jest bardzo prawdopodobne, iż Widzew Łódź pozyska czwartego już w tym okienku transferowym piłkarza. Nowym zawodnikiem ma być 24-letni ofensywny pomocnik Paul Grischok, który grał ostatnio w Servette FC. Piłkarz, który posiada zarówno polskie, jak i niemieckie obywatelstwo, przyjechał do Łodzi razem z drużyną, która wróciła ze zgrupowania w Brün-Wenden.

Paul Grischok jest wychowankiem SV Wermelskirchen 09/35, skąd trafił do Bayeru Leverkusen na początku 2007 roku. Nie przebił się tam jednak do pierwszej drużyny, co skutkowało grą tylko w rezerwach klubu. Rok temu Grischok znalazł się na oku szwajcarskiego drugoligowca Servette FC, który postanowił zatrudnić zawodnika. Ten wystąpił w sezonie 2009/2010 w 11 spotkaniach, zdobywając jedną bramkę.

W czwartek, czyli dzień po przyjeździe drużyny Widzewa do Łodzi ze zgrupowania, Grischok przeszedł badania medyczne. Czekają go również testy szybkościowe i wydolnościowe, podobnie jak pozostałych piłkarzy Czerwonej Armii. Jeżeli zawodnik przejdzie wszystkie sprawdziany pomyślnie, to jego przejście do Widzewa wydaje się być jedynie formalnością.

Potencjalny nowy piłkarz klubu z al. Piłsudskiego trenował z Widzewem na obozie przygotowawczym w Niemczech. Zawodnik wystąpił również w meczach z MSV Duisburg, NEC Nijmegen oraz FSV Frankfurt. Wartym odnotowania jest również fakt, iż Widzew nie był pierwszym polskim klubem testującym Grischoka. Rok temu były piłkarz Servette FC pojawił się na testach w Ruchu Chorzów, a na początku lipca pojawił się także na meczu kontrolnym Polonii Bytom z Rozwojem Katowice.

W przypadku potwierdzenia przypuszczeń Paul Grischok będzie czwartym nabytkiem łódzkiego Widzewa podczas tegorocznego lata obok Rafała Grzelaka, Prejuca Nakoulmy oraz Bruno Pinheiro.

Komentarze (0)