- Co tu ukrywać, Paweł będzie dla nas dużym wzmocnieniem. Długo by wymieniać jego zalety, zresztą fakt, iż grał w kadrze, jest najlepszą rekomendacją. Mam nadzieję, że szybko się zaaklimatyzuje w nowym otoczeniu i z każdym meczem będzie lepiej się rozumiał z zespołem - mówi Przeglądowi Sportowemu Marcin Sasal, trener Korony Kielce. Szkoleniowiec tego zespołu długo zabiegał oto, żeby Golański trafił do jego drużyny. Już w czerwcu miał poważną ofertę z Korony, ale dopiero kilka dni temu podpisał kontrakt.
Sam piłkarz przed poniedziałkowymi zajęciami nie miał żadnej tremy. - Za stary już na to jestem. Cieszę się bardzo, że wracam do Korony - mówi zawodnik.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.