Lothar Matthaeus: Bułgaria wciąż może awansować do Euro 2012

49-letni Niemiec został oficjalnie mianowany selekcjonerem, a miejscowe media już obwołały go "mesjaszem bułgarskiego futbolu". Lothar Matthaeus wierzy w sukces i zamierza namówić do powrotu do kadry gwiazdę Manchesteru United, Dimitara Berbatova.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

- Mam świadomość, że to wielkie wyzwanie i będziemy musieli bardzo ciężko pracować. Sądzę jednak, że wciąż mamy szansę na drugie miejsce w grupie i awans z barażu - powiedział na konferencji prasowej, podczas której oficjalnie objął stanowisko, Lothar Matthaeus.

W Sofii wiara w nowego szkoleniowca, chociaż jego dotychczasowa kariera trenerska nie przyniosła sukcesów, jest ogromna. - Tylko wówczas odniesiemy sukces, gdy kibice i dziennikarze będą nas wspierać - przestrzega jednak Matthaeus, nawiązując do fali krytyki jaka spotkała zawodników i byłego selekcjonera Stanimira Stojłowa po porażkach 0:4 z Anglią i 0:1 z Czarnogórą.

- Obserwuję bułgarską piłkę od dłuższego czasu i wiem, że macie utalentowanych graczy. Oczywiście, od każdego członka kadry wymagał będę pełnego zaangażowania - zapowiedział były gwiazdor Bayernu i Interu, którego pierwszym sprawdzianem będzie wyjazdowa potyczka z Walią w Cardiff.

Wielkim wzmocnieniem byłby dla Bułgarów powrót do narodowej drużyny Dimitara Berbatova, który, choć ma dopiero 29 lat, w maju bieżącego roku zakończył reprezentacyjną karierę. - Porozmawiam z nim i mam nadzieję, że zmieni zdanie. Na pewno jest mile widziany - stwierdził Matthaeus, rekordzista pod względem ilości występów w niemieckiej kadrze.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×