Co ciekawe mecz nad morzem lepiej rozpoczął się dla gości. Już w 10. minucie Hubert Jaromir płaskim strzałem pokonał Matysiaka. Później do siatki trafiali już tylko miejscowi, choć jeszcze tyszanie przed stratą pierwszej bramki mogli dobić Bałtyk. W 29. minucie po podaniu ze środka pola od Jaromira, Furczyk uderzył minimalnie obok słupka.
Niewykorzystana sytuacja zemściła się chwilę później. Michałek ładnym uderzeniem z rzutu wolnego zaskoczył Kisiela. Mecz był toczony w bardzo szybkim tempie, ale po przerwie więcej z gry mieli podopieczni Piotra Rzepki. W 58. minucie Michał Benkowski wykorzystał zamieszanie w polu karnym GKS-u. W końcówce tyszanie musieli się odkryć, co stworzyło okazję dla Bałtyku. Na kwadrans przed ostatnim gwizdkiem Kaszuba ustalił wynik niedzielnej potyczki pięknym strzałem pod poprzeczkę.
W drugim spotkaniu Jarota Jarocin na boisku w Poznaniu tylko zremisował z Miedzią Legnica 0:0.
WYNIKI NIEDZIELNYCH SPOTKAŃ 10. KOLEJKI GR. ZACHODNIEJ II LIGI:
Jarota Jarocin - Miedź Legnica 0:0
Bałtyk Gdynia - GKS Tychy 3:1 (1:1)
0:1 - Jaromir 10'
1:1 - Michałek 31'
2:1 - Benkowski 58'
3:1 - Kaszuba 74'