Nie wszyscy chcieli dobrego widowiska - wypowiedzi trenerów po meczu Korona Kielce - GKS Bełchatów
- Zagrały ze sobą druga i trzecia drużyna ekstraklasy i stworzyły świetne widowisko, ale nie każdemu na tym widowisku zależało. My, trenerzy, nie chcemy za dużo mówić, żeby nikt nam później nic nie wypominał - mówił na pomeczowej konferencji szkoleniowiec gospodarzy, Marcin Sasal.
Maciej Bartoszek (trener GKS Bełchatów): Kibice i obie drużyny stworzyły świetne widowisko. Szkoda, że inne osoby się do tego nie przyłączyły. To chyba wszystko, co chciałem powiedzieć.
Marcin Sasal (trener Korony Kielce): Wypowiem się w podobnym tonie. Oba zespoły zagrały fajny, otwarty futbol. Zobaczyliśmy dużo sytuacji, a spotkanie mogło zakończyć się nawet wyższym wynikiem. Szkoda tylko, że nie można było tego meczu obejrzeć bezpośrednio w telewizji, ale widocznie inne są lepsze. Zagrały ze sobą druga i trzecia drużyna ekstraklasy i stworzyły świetne widowisko, ale nie każdemu na tym widowisku zależało. My, trenerzy, nie chcemy za dużo mówić, żeby nikt nam później nic nie wypominał. Niech żałują ci, co nie transmitowali tego spotkania. Ciężko mi oceniać poszczególne sytuacje, bo było ich mnóstwo. Jesteśmy jednak szalenie zadowoleni z wyniku. Mamy 20 punktów i to już jest coś. Nie chcę udowadniać, że Korona potrafi grać bez Niedzielana. To samo dotyczy zmian, choć kibice już po przerwie krzyczą, żebym je robił. A my mamy tylko trzy. Dużo jest chyba kibiców piłki ręcznej, gdzie te zmiany są na okrągło.
