- Będę mógł już grać w oldboyach, z tym wiekiem to bliżej mi do trenerów niż kolegów z drużyny - śmieje się w rozmowie z Przeglądem Sportowym Tomasz Kiełbowicz.
- A poważnie mówiąc, to coraz więcej ludzi zagląda mi w metrykę, nie wiem dlaczego. I trzeba udowadniać, że ze mną jeszcze tak źle nie jest. Cieszę się każdym meczem, każdym treningiem i chcę pograć jeszcze 2-3 lata. Czy w Legii? Marzę o tym - dodaje.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.