Szlagier na otwarcie - zapowiedź meczu Wisła Kraków - Legia Warszawa

Na otwarcie 13. kolejki ekstraklasy kibiców czeka prawdziwy klasyk polskiej ligi. Na wypełnionym do ostatniego miejsca stadionie przy Reymonta 22 Wisła Kraków podejmie Legię Warszawa. Będzie to już 147. oficjalny pojedynek tych drużyn w historii.

Wejściówki na to spotkanie rozeszły się praktycznie w ciągu dwóch dni i w piątek wieczorem na nowym, choć niedokończonym jeszcze obiekcie Białej Gwiazdy zasiądzie 18 tysięcy widzów. Trener gospodarzy, Robert Maaskant liczy na to, że gra przed własną publicznością doda jego drużynie skrzydeł: - Biorąc pod uwagę ostatnią formę, nie jesteśmy faworytem tego meczu. Przed własną publicznością chcemy jednak pokazać na co nas stać.

Wisła gra "w kratkę" i wygrane mecze przeplata porażkami. Co prawda może być podbudowana derbowym zwycięstwem z Cracovią, ale to Legia w ostatnich tygodniach może imponować formą. Podopieczni Macieja Skorży mają za sobą serię 5 zwycięstw z rzędu (licząc spotkanie Pucharu Polski ze Śląskiem Wrocław), z czego 3 razy triumfowali na terenie rywala. Mają na rozkładzie aktualnego lidera, Jagiellonię Białystok (2:0) i wicelidera ligi, Koronę Kielce (4:1). - Cieszę się, że w miarę opanowaliśmy sytuację, zaczęliśmy wygrywać seryjnie - przyznaje Skorża, a jego podopieczni zapewniają, że na koniec rundy jesiennej zasiądą na fotelu lidera. - Widzimy już wyraźnie plecy Jagiellonii - dodaje szkoleniowiec.

Seria zwycięstw pozwoliła Legii wskoczyć na 3. pozycję w tabeli, ale nad zajmującą 7. lokatę Wisłą ma tylko 3 punkty przewagi. Może się więc okazać, że w piątek wieczorem Biała Gwiazda doskoczy do Wojskowych.

Obie drużyny do pojedynku przystąpią bez kilku ważnych graczy. W Wiśle zabraknie Rafała Boguskiego, Clebera, Milana Jovanicia, Mateusza Kowalskiego i Wojciecha Łobodzińskiego, którzy jednak pauzują już od dłuższego czas. W Legii nie wystąpi zawieszony za kartki Jakub Rzeźniczak oraz kontuzjowani Srda Knezevic i Dickson Choto.

Będzie to już 147. oficjalna konfrontacja 12-krotnych i 8-krotnych mistrzów Polski. Na bilans ten składa się 57 zwycięstw Białej Gwiazdy, 49 wygranych legionistów i 40 remisów. Z ostatniego pojedynku rozgrywanego przy Reymonta 22 zwycięsko wyszła Wisła. 10 maja 2009 roku wygrała 1:0 po bramce Marcelo, praktycznie rozstrzygając na swoją korzyść losy mistrzostwa Polski. Na koniec sezonu 2008/2009 krakowianie wyprzedzili Legię właśnie o 3 punkty. Z kolei w ostatnim meczu, którego formalnym gospodarzem była Biała Gwiazda po komplet punktów sięgnęli warszawianie. Niemal równo rok temu, bo 7 listopada zwyciężyli w Sosnowcu po golu Miroslava Radovicia. W obu tych meczach trenerem Wisły był dzisiejszy opiekun Legii. - Będę witał się serdecznie z moimi byłymi podopiecznymi. W pewnym momencie stworzyliśmy ciekawy zespół i nie mam powodów, aby mieć do kogoś pretensje. Na pewno przywitam się ze wszystkimi, ale zechcę wywieźć z Krakowa trzy punkty - zapowiada Skorża.

***

Wisła Kraków - Legia Warszawa / pt. 12.11.2010 godz. 20:00

Przewidywane składy:

Wisła Kraków: Pawełek - Czikosz, Chavez, Bunoza, Paljić - Kirm, Sobolewski, Garguła, Boukhari, Piotr Brożek - Paweł Brożek.

Legia Warszawa: Machnowskij - Jędrzejczyk, Astiz, Komorowski, Kiełbowicz - Radović, Iwański, Borysiuk, Vrdoljak, Rybus - Kucharczyk.

Zamów relację z meczu Wisła Kraków - Legia Warszawa

Wyślij SMS o treści SF LEGIA na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Wisła Kraków - Legia Warszawa

Wyślij SMS o treści SF LEGIA na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Źródło artykułu: