GKS-owi Zagłębie nie leży - zapowiedź meczu KGHM Zagłębie Lubin - PGE GKS Bełchatów

Niedziela, godzina 15, Dialog Arena - to data i miejsce rozpoczęcia meczu 13. kolejki ekstraklasy pomiędzy KGHM Zagłębiem Lubin a PGE GKS-em Bełchatów. Brunatni liczą na wyjazdowe przełamanie, a Miedziowi na podtrzymanie dobrej domowej passy.

Lubinianie od pięciu ligowych spotkań nie zaznali porażki na własnym obiekcie. Przegrali tylko raz, w sierpniu z Górnikiem Zabrze. Później wygrali trzy mecze, dwa zremisowali i stracili jedną bramkę. Tydzień temu pokonali Widzew Łódź 1:0, ale sam pojedynek przyćmiła postawa kibiców Miedziowych. Po strzelonej bramce i zwycięskim meczu gwizdali i ubliżali swoim piłkarzom.

GKS Bełchatów przed tygodniem przegrał po raz pierwszy na swoim stadionie. Musiał uznać wyższość Śląska Wrocław, który po trafieniu Vuka Sotirovicia okazał się lepszy. Brunatni z pięciu ligowych starć na obcych boiskach wygrali tylko jeden i doznali aż czterech porażek. Pokonali na Łazienkowskiej Legię Warszawa, ale po tamtym spotkaniu zaciął się Marcin Żewłakow. Były reprezentant Polski w pierwszych czterech kolejkach zdobył cztery gole. Teraz nie potrafi trafić do siatki rywala od 531 minut (licząc także rozgrywki Pucharu Polski).

O tym, że strzelby GKS-u zacięły się mówił sam Maciej Bartoszek, trener zespołu. Po pojedynku ze Śląskiem podkreślał, że w drużynie nie ma konfliktu. W Lubinie wcale nie jest łatwo. - Co by tutaj nie powiedzieć, to chłopcy sami zdają sobie sprawę, że jest ciężko i wszyscy musimy sobie nawzajem pomagać. Zawodnicy muszą sami się mobilizować, żeby zdobywać punkty. Są one ważne, nie styl. Można jedno z drugim połączyć, ale na chwilę obecną jest nam ciężko. Nie ważne jak jest, czy będziemy mieli problemy kadrowe, czy związane z dopingiem, to ja wierzę zespół. Będziemy wracali do spotkania ze Śląskiem. Wiem, że taki mecz już się nie powtórzy. Teraz musimy zostawić sporo zdrowia na boisku. Sytuacja się wyciszy - mówi Marek Bajor, trener Zagłębia.

Bełchatowianie nie potrafią wygrać z Miedziowymi już od pięciu spotkań. Po raz ostatni zwyciężyli w 2007 roku, kiedy oba zespoły walczyły o mistrzostwo Polski. Zagłębie przegrało w Bełchatowie 1:3, ale to lubinianie triumfowali na koniec sezonu. Miedziowi "nie leżą" GKS-owi? - Nie można powiedzieć, że jakiś zespół ma "patent" na inny. Każda drużyna ulega przeobrażeniom, zmieniają się zawodnicy, styl gry. Tymczasem my skupiamy się na sobie, motywujemy do skutecznej gry o punkty, bo tylko ich zdobywanie przedłuża nasze nadzieje na dobry wynik. Musimy wracać ze zdobyczą także z wyjazdów, by mieć dobrą sytuację wyjściową na wiosnę, bo tak naprawdę wtedy zacznie się rozgrywka o miejsca na koniec sezonu - powiedział na łamach oficjalnej strony GKS-u Jacek Popek.

Jak będzie w niedzielne popołudnie? Czy Zagłębie dopisze do swojego dorobku kolejne trzy punkty czy może GKS przełamie się i wygra na wyjeździe? Śledź relację LIVE na SportoweFakty.pl.

KGHM Zagłębie Lubin - PGE GKS Bełchatów / nd 14.11.2010 r. godz. 15:00

Przewidywane składy:

Zagłębie Lubin: Isailović - Rymaniak, Horvath, Reina, Kocot - Mateusz Bartczak, Dąbrowski, Plizga - Pawłowski, Woźniak, Traore.

GKS Bełchatów: Sapela – Tanevski, Drzymont, Lacić, Popek - Wróbel, Baran, Gol, Vinicius, Małkowski - Nowak.

Sędzia: Szymon Marciniak.

Zamów relację z meczu KGHM Zagłębie Lubin - PGE GKS Bełchatów

Wyślij SMS o treści SF BELCHATOW na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu KGHM Zagłębie Lubin - PGE GKS Bełchatów

Wyślij SMS o treści SF BELCHATOW na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Źródło artykułu: