Piłkarze Śląska wznowili treningi
Piłkarze Śląska Wrocław wznowili treningi po przerwie zimowej. Podopieczni Oresta Lenczyka na początek ćwiczyli na hali. W zajęciach wzięli udział nowi gracze WKS-u. We Wrocławiu zielono-biało-czerwoni trenować będą przez najbliższy tydzień.
Już z Rafałem Gikiewiczem, ale za to bez Wojciecha Kaczmarka piłkarze Śląska Wrocław wznowili przygotowania do rundy wiosennej ekstraklasy. Gikiewicz to nowy nabytek WKS-u. Golkiper ze Śląskiem związał się kontraktem do czerwca 2015 roku. - Chciałem trafić do tego klubu, bo mam o nim naprawdę dobre zdanie. Cieszę się również, że będę miał możliwość trenowania z Marianem Kelemenem - mówił były już piłkarz Jagiellonii Białystok. Kaczmarek natomiast najprawdopodobniej zostanie zawodnikiem Cracovii. Na starcie przygotowań zielono-biało-czerwoni wymienili więc bramkarzy.
Kolejnym nowym zawodnikiem, który ćwiczył wraz z piłkarzami Śląska był Słoweniec Rok Elsner. Ten umowę podpisał już w grudniu. W WKS-ie ma występować przez 2,5 roku, choć ma opcję rozwiązania kontraktu po bieżącym sezonie. Elsner na boisku może grać jako obrońca lub defensywny pomocnik. - Będę starał się dawać jak najwięcej z siebie podczas treningów i meczów, aby jak najlepiej prezentować się w tej drużynie i osiągać z nią jak najlepsze wyniki oraz aby sprostać oczekiwaniom - mówił piłkarz po podpisaniu kontraktu.
Zawodnicy Oresta Lenczyka najpierw spotkali się na stadionie przy ulicy Oporowskiej, a później udali się na halę, gdzie w najbliższym czasie będą odbywały się zajęcia. W pierwszych ćwiczeniach uczestniczyli prawie wszyscy gracze z pierwszej kadry zespołu poza Krzysztofem Wołczkiem, który przechodzi rehabilitację. Zabrakło także wspomnianego wcześniej Kaczmarka. Udziału w treningu nie brał również Cristian Omar Diaz, argentyński napastnik Śląska. Byłego króla strzelców ligi boliwijskiej czeka jeszcze seria badań nogi, której złamania doznał jesienią. W kolegami trenowali natomiast Antoni Łukasiewicz i Sebastian Dudek, którzy rundę jesienną z powodu kontuzji spędzili głównie w gabinetach lekarskich.
Niebawem we Wrocławiu spodziewany jest także Marko Krasić, brat występującego w Juventusie Turyn Milosa Krasica. Na poniedziałkowy trening nie zdołał on dotrzeć i dopiero w kolejnych zajęciach będzie miał okazję do zaprezentowania swoich umiejętności.
Przez najbliższy tydzień wrocławianie będą trenować na hali i na własnych obiektach. Później udadzą się na na pierwszy obóz przygotowawczy, który odbędzie się w Spale.
szczp
Zgłoś komentarz
