Flota zajęła historyczne trzecie miejsce na zapleczu ekstraklasy i do drugiego miejsca premiowanego awansem zabrakło trzech oczek. Podczas uroczystego zakończenia sezonu nie zabrakło łez wzruszenia. Wszystko za sprawą Petra Němca, który po 4 latach spędzonych na wyspie Uznam, opuszcza Świnoujście i przenosi się do Gdyni gdzie prowadzić będzie tamtejszą Arkę. Němec objął zespół przed rozpoczęciem sezonu 2007/08. Wtedy Flota grała w starej III lidze. Rok później czeski szkoleniowiec wraz z drużyną świętował historyczny dla klubu awans do nowej I ligi. Od tamtego czasu Flota przed każdym sezonem skazywana była na walkę o utrzymanie i za każdym razem ku zaskoczeniu ekspertów zajmowała miejsce w czołówce ligi. - Tak już jest, że trenerzy przychodzą i odchodzą. Wierzę, że trener, który obejmie po mnie stery będzie prowadził zespół w taki sposób, że Flota zajmować będzie miejsca, takie jak teraz - przyznał Petr Němec.
Mimo wcześniejszych zapowiedzi podczas samej uroczystości kibice nie usłyszeli nazwiska nowego szkoleniowca. Być może działacze doszli do wniosku, że taką wiadomość należy ogłosić po oficjalnym ukoronowaniu sezonu. Późnym wieczorem klub podał nazwisko nowego trenera, a został nim były szkoleniowiec m.in. Lecha Poznań - Krzysztof Pawlak.
Petr Němec w meczu z ŁKS-em po raz ostatni poprowadził zespół Floty
Pisemne podziękowania otrzymali również piłkarze, a wśród nich Charles Uchenna Nwaogu, który z 20 bramkami na koncie, został królem strzelców I ligi. Usłyszeć można głosy, że Nwaogu po sezonie razem z Němcem przeniesie się do Gdyni. - Nic o tym nie słyszałem. W Świnoujściu dużo dla mnie zrobili, a czy zmienię barwy klubowe tego na razie nie wiem - ocenia sam zainteresowany.
Nie zabrakło również tematu potencjalnego sponsora, który od lat poszukiwany jest przez biało-niebieskich. W maju podczas nadzwyczajnej sesji rady miasta, prezydent Janusz Żmurkiewicz przyznał, że prowadzi rozmowy z ewentualnymi sponsorami. - Jestem w trakcie poważnych rozmów z prawdopodobnym sponsorem naszej Floty - przyznał podczas uroczystości raz jeszcze.