Legia nie miała wiele do powiedzenia w starciu z rewelacją sezonu 2010/2011 w Bundeslidze. Od jeszcze wyższej porażki stołeczny zespół uchronił Wojciech Skaba, który świetnie spisał się przed przerwą. Podopieczni Macieja Skorży ożywili się dopiero w momencie gdy przegrywali 0:2, ale skuteczności zabrakło Januszowi Golowi i Tomaszowi Kiełbowiczowi. Po raz drugi słabo spisał się nowy nabytek, Danijel Ljuboja, który nie stworzył zagrożenia dla bramki Die Nullfunfer.
45 minut u zwycięzców w roli środkowego pomocnika rozegrał Eugen Polanski, który niedawno zadeklarował chęć występów w kadrze Franciszka Smudy. Co ciekawe, Legioniści mogą spotkać się z zespołem z Coface Arena w III rundzie eliminacji Ligi Europejskiej. Zgrupowanie w Austrii zdobywcy Pucharu Polski zakończą pojedynkiem z TSG Hoffenheim, który zaplanowano na 15 lipca.
Legia Warszawa - FSV Mainz 0:3 (0:1)
0:1 - Ivanschitz 24'
0:2 - Mueller 50'
0:3 - Choupo-Moting 77'
Legia: Skaba (46' Kuciak) - Rzeźniczak (61' Jędrzejczyk), Żewłakow, Komorowski (78' Astiz), Wawrzyniak (61' Kiełbowicz) - Manu, Vrdoljak, Gol (78' Gueye), Radović (82' Wolski), Żyro (90' Łukasik), Ljuboja (61' Rybus).
