Sobota w Bundeslidze: Petrić po 4 latach odejdzie z Niemiec, jak długo Borussia będzie w stanie zatrzymywać Goetze?

Schalke złożyło ofertę na 5 mln euro za tureckiego skrzydłowego. Papiss Cisse i Rasmus Joensson są już jedną nogą w Wolfsburgu. Simon Rolfes czy Michael Ballack - na kogo stawiać będzie trener Bayeru? Claudio Pizarro po 11 tygodniach wraca do gry.

Schalke złożyło oficjalną ofertę

Tureckie media doniosły, że Schalke 04 zaoferowało 5 mln euro za Colina Kazima-Richardsa, urodzonego w Wielkiej Brytanii 31-krotnego reprezentanta Turcji. 24-latek od początku 2011 roku występuje w Galatasaray Stambuł.

Obdarzony świetną techniką Kazim-Richards jest prawym skrzydłowym. Niewykluczone więc, że działacze Koenigsblauen już poszukują następcy Jeffersona Farfana, którym poważnie interesuje się Juventus.

Jak długo Borussia będzie w stanie zatrzymywać Goetze?

Takie pytanie Bild zadał Hansowi-Joachimowi Watzke, właścicielowi BVB. - Mario zostanie z nami znacznie dłużej, niż się ludziom wydaje - zapewnia. Dziennikarze mają jednak wątpliwości i posługują się przykładem Nuriego Sahina. - Niedawno przedłużyliśmy z nim kontrakt do 2014 roku. Przy tym obiecaliśmy, że będziemy wzmacniać drużynę i nie pozbędziemy się na największych gwiazd. I dlatego z nami zostanie - podkreśla Watzke.

Niewzruszony pozostaje Juergen Klopp. - Mario bez wątpienia jest wyjątkowym 19-latkiem. Jeśli gra na normalnym poziomie, jest dobry. Jeśli idzie mu naprawdę świetnie, jest bardzo dobry - ocenia opiekun Borussen. - Teraz Mario jest wychwalany pod niebiosa. Czy nikt nie widział jego występów w końcówce poprzedniego sezonu? - pyta retorycznie na zakończenie Watzke.

Petrić do Valencii?

Wszystko wskazuje na to, że włodarzom Hamburgera SV nie uda się jednak zatrzymać Mladena Petricia. Chorwat jest niezadowolony, że jego zespół nie ma szans na walkę o najwyższe cele i chce zmienić otoczenie.

Jak donoszą media, Valencia zaoferowała za 30-latka równe 10 mln euro, a cena ta została już zaakceptowana przez Rothosen. Petrić, który w Bundeslidze występuje od 2007 roku, wkrótce uda się do Hiszpanii, by przejść testy medyczne i negocjować warunki indywidualnego kontraktu. W tej sytuacji w HSV jedynymi zdrowymi napastnikami, biorąc pod uwagę kontuzję Paolo Guerrero, pozostaną Heung-Min Son oraz Marcus Berg.

Cisse i Joensson o krok od Wolfsburga

Władze Wolfsburga podobno zdecydowały się spełnić żądania finansowe SC Freiburg, dzięki czemu transfer Papissa Cisse jest bardzo, bardzo prawdopodobny. Wilki mają zapłacić za Senegalczyka aż 17.5 mln euro. Byłaby to druga, po Manuelu Neuerze, najdroższa transakcja tego lata w Niemczech.

WAZ z kolei doniósł, iż bliski przeprowadzki do miasta Volkswagena jest również Rasmus Joensson. - Nie da się ukryć, że bardzo ciężko będzie nam go zatrzymać - oznajmił dyrektor sportowy Helsingborga. - Na rynku transferowym pojawia się tyle nazwisk, że nie będę komentował żadnego z nich. Przyznam jednak, że zawsze zwracamy uwagę na cenę - skomentował Felix Magath. W przypadku szwedzkiego talentu mówi się o kwocie rzędu 3 mln euro.

Rolfes czy Ballack? - dylemat Dutta

- W naszym systemie z trzema piłkarzami w środku pola Rolfes i Ballack nie mogą występować obok siebie. Grają w podobny sposób, mają podobne atuty - stwierdził na konferencji przed meczem z Werderem Robin Dutt. Dotąd trener stawiał na Simona Rolfesa, ale nie wyszło to na dobre B04. Czy w niedzielę na BayArena od 1. minuty wystąpi Michael Ballack? Jeśli tak się stanie, będzie to jego 250. mecz w Bundeslidze.

Póki co niezagrożona jest pozycja Larsa Bendera i Renato Augusto. - Jeśli ktoś jest piłkarzem Bayeru Leverkusen, klubu, który będzie występował w LM, powinno być dla niego zaszczytem również siedzenie na ławce rezerwowych. Kto uważa inaczej, nie będzie miał łatwego życia u mnie - zapowiedział groźnie Dutt, którego pozycja, pomimo falstartu, nie jest zagrożona. - On jest naszym wymarzonym szkoleniowcem, którego udowodnił już swoją wartość - zapewnił Wolfgang Holzhaeuser.

Pizarro wreszcie wróci?

Po kontuzji kolana najskuteczniejszego stranieri w historii Bundesligi nie ma już śladu i Claudio Pizarro trenuje na pełnych obrotach od tygodnia. - Na pewno znajdzie się w kadrze meczowej - zapewnia Thomas Schaaf, który jest jednak skłonny ponownie postawić na duet Markus Rosenberg - Lennart Thy.

- Claudio miał bardzo długą przerwę (11 tygodni - przyp.red.). Musimy być pewni, że poradzi sobie z pełnym obciążeniem - przekonuje trener. Bardzo możliwe, że w "18" na rywalizację z Aptekarzami znajdzie się również najnowszy nabytek Hanzeatów Aleksander Ignjovski. - To jedna z naszych opcji. Nie sądzę, żeby potrzebował więcej czasu na przygotowania - ocenił trener.

Zuculini znów wypożyczony, Idrissou w Glasgow?

Franco Zuculini nadal nie otrzyma szansy w Hoffenheim. Argentyński defensywny pomocnik wzmocnił Wieśniaków w 2009 roku, po czym udał się na wypożyczenia do Genoi i Racing Club. Teraz trener Holger Stanislawski znów uznał, że 20-latek nie przyda się na Rhein-Neckar Arena i pozwolił mu na rok przenieść się do Realu Saragossa.

Borussia-Park wkrótce opuści natomiast Mohammadou Idrissou, dla którego miejsca nie widzi Lucien Favre. - Pojawiło się kilka ofert dla Mo, w tym z Celtiku Glasgow - przyznał doradca Kameruńczyka. Jeśli do transferu dojdzie, 31-letni snajper opuści Niemcy po 11 sezonach.

Komentarze (0)