"Głowa" po niezbyt pewnych występach eliminacjach LM i LE przeciwko Benfice i Bilbao oraz w polskiej kadrze w spotkaniach z Meksykiem i Niemcami w weekend w 1. kolejce Super Lig zasiadł na ławce rezerwowych. W starciu z Interem Senol Gunes ponownie postawił jednak na Polaka, który dysponuje znacznie większym doświadczeniem od 23-letniego Mustafy Yumlu. Były zawodnik Wisły wraz z Giray'em Kacarem miał za zadanie zneutralizować zagrożenie ze strony duetu napastników Nerazzurri, Giampaolo Pazzini - Mauro Zarate.
W pierwszych minutach gry Arkadiusz Głowacki nieraz interweniował niepewnie, ale z biegiem czasu poczynał sobie coraz śmielej. "Środkowy obrońca nie był tak solidny jak Kacar i kilka razy dał się oszukać, jednak w porę potrafił naprawiać błędy" - ocenili postawę 32-latka dziennikarze goal.com, przyznając mu notę "6" w 10-stopniowej skali. Występ reprezentanta Polski bardziej spodobał się tureckiemu Fanatikowi. W opinii tego portalu Głowacki zasłużył na "8". Wyższą ocenę otrzymał jedynie golkiper, Tolga Zengin.
Gorzej od "Głowy" i całej drużyny Trabzonsporu wypadli podopieczni Gian Piero Gaspariniego. Uznani gwiazdorzy Esteban Cambiasso i Wesley Sneijder dostali "6", a Lucio oraz Javier Zanetti zaledwie "5".
Zwycięski gol Ondreja Celustki z 76. minuty: