Lech może grać jeszcze lepiej?

Choć Lech Poznań dwa ostatnie spotkania bezbramkowo zremisował to spisał się w nich bardzo dobrze. Szczególnie przeciwko Legii Warszawa zagrał prawie perfekcyjnie. Zdaniem poznaniaków mogą grać oni jeszcze lepiej, bowiem piłkarze mają jeszcze w sobie rezerwy.

Michał Jankowski
Michał Jankowski

W poprzedniej kolejce Lech zremisował z Legią 0:0, ale był zespołem zdecydowanie lepszym. Kolejorz zdominował gości i nie pozwolił im na zbyt wiele. - Na pewno było to jedno z najbardziej kompletnych spotkań.. Zagraliśmy na wysokim poziomie, ale zabrakło bramki. Gdyby padła, to uznałbym to za nasze najlepsze spotkanie - mówi Jose Maria Bakero. Trudno nie zgodzić się z Hiszpanem, że było to jedno z najlepszych spotkań pod jego wodzą. - Było jeszcze kilka meczów, w których graliśmy dobrze - dodaje Ivan Djurdjević.

- Najistotniejsza jest struktura drużyna, jak jako całość zachowuje się na boisko. Jest ona coraz lepsza. W meczu z Legią udowodniliśmy, że możemy walczyć z najlepszymi - kontynuuje trener Kolejorza, którego najbardziej cieszy progres poszczególnych zawodników. - To co mnie cieszy to indywidualna poprawa każdego z zawodników. Wprowadza to coraz większą konkurencje do drużyny i coraz ciężej wyjść w podstawowej jedenastce. Chciałbym, aby przyjęli to wyzwanie i walczyli o miejsce w składzie, bo niesie to poprawę jakości całej drużyny.

Lech w tym sezonie gra bardzo dobrze, ale zdaniem trenera stać ich na jeszcze więcej. - W drużynie są jeszcze dużo rezerwy i można od nas wymagać jeszcze więcej - uważa Bakero, a wtóruje mu Djurdjević: - Zagraliśmy dobrze, ale chciałbym abyśmy grali jeszcze lepiej. Na pewno możemy to zrobić, bo w zespole są rezerwy.

Bakero próbuje wpoić drużynie swój styl gry. Z każdym spotkaniem widać coraz większe efekty jego pracy. - Cały czas pracujemy nad pewnym systemem gry i z meczu na mecz wygląda on coraz lepiej. Widać, że potrzeba było czasu na zgranie drużyny i wdrożenie systemu, którym chcemy grać - mówi Grzegorz Wojtkowiak.

W ostatnich dwóch kolejkach Lech prezentował się świetnie, ale zawiodła skuteczność, dlatego nie zdołał zainkasować kompletu punktów. - Absolutnie nie przejmuję się skutecznością. Najistotniejsze jest to, że nie tracimy goli. Najważniejsza jest równowaga pomiędzy defensywą, a ofensywą. Nie jest do końca normalne, ze stwarzamy sobie tyle sytuacji 100-procentowych i nie strzelamy bramek, ale prędzej czy później zaczną one wpadać - zakończył Bakero.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×