Athletic Bilbao - FC Barcelona 2:2 (1:1)
1:0 - Ander Herrera 20'
1:1 - Fabregas 24'
2:1 - Pique 80' (sam.)
2:2 - Messi 90+1'
-> Gole z meczu Realu (wideo) <-
-> Więcej o meczu Barcelony <-
***
Opromienione efektownym zwycięstwem 4:0 z Udinese w LE Atletico było zdecydowanym faworytem derbów Madrytu, zwłaszcza że Getafe wcześniej wygrało tylko 1 spośród 10 meczów! Szanse Los Rojiblancos dodatkowo zwiększyła sytuacja z 30. minuty. Wówczas Alberto Lopo sfaulował w polu karnym Diego, a arbiter wyrzucił obrońcę miejscowych z boiska. "11" nie zmarnował Radamel Falcao, dla którego był to 7. gol w Primera Division.
Tymczasem jeszcze przed przerwą Abdelaziz Barrada strzelił z wolnego na tyle precyzyjnie, że Thibaut Courtois nie zdążył z interwencją. Po zmianie stron rozochoceni Azulones wyszli na prowadzenie - po akcji Barrady na listę strzelców wpisał się Michel. Ekipie Gregorio Manzano nadzieję przywrócił Alvaro Dominguez. Po jego strzale z 20 metrów piłka zawadziła o nogę jednego z obrońców i zupełnie zmyliła Miguela Moyę. Getafe odpowiedziało niemal natychmiast. Bezmyślny, a do tego brutalny faul popełnił Arda Turan, a Diego Castro nie miał kłopotów z wykorzystaniem karnego.
Choć sędzia doliczył aż 5 minut, zespół z Vicente Calderon nie zdołał doprowadzić do wyrównania. Bramka Moyi przeżywała istne oblężenie, ale piłka ostatecznie do siatki nie wpadła. W efekcie 3 "oczka" zostały na przedmieściach Madrytu, a Getafe z 20. miejsca przesunęło się na 14. Atletico pozostaje na 11. pozycji ze stratą 15 "oczek" do prowadzącego Realu.
Getafe - Atletico Madryt 3:2 (1:1)
0:1 - Falcao 30' (k.)
1:1 - Barrada 40'
2:1 - Michel 49'
2:2 - Dominguez 80'
3:2 - Castro 83' (k.)
Czerwona kartka: Lopo /29' za faul w polu karnym/ (Getafe).