Polacy z IV ligi zaszokują BVB? Trudne zadanie Bayernu - przed 1/4 finału Pucharu Niemiec

Aż 5 Polaków zagra we wtorkowym pojedynku Holstein Kiel z Borussią Dortmund. Faworyt tej rywalizacji jest tylko jeden, ale... Najciekawiej zapowiadają się derby Południa w Stuttgarcie. W poprzednim sezonie Bayern pokonał VfB na wyjeździe 6:3!

W tym artykule dowiesz się o:

Czwartoligowiec z Kilonii, o którym więcej można przeczytać TUTAJ, to pogromca wyżej notowanych zespołów. Holstein wyeliminował kolejno Energie Cottbus (3:0), MSV Duisburg (2:0) oraz FSV Mainz (2:0). W rozgrywkach ligowych zajmuje pozycję wicelidera. Na własnym, kameralnym stadionie radzi sobie fenomenalnie. Nic więc dziwnego, że Juergen Klopp nie lekceważy przeciwnika. - Mają wielu utalentowanych zawodników ściągniętych z rezerw Werderu i Hannoveru. Taktycznie grają na wysokim poziomie. Zwracam uwagę na Sykorę. Kto wie, czy nie zrobi wielkiej kariery - mówi trener lidera Bundesligi. Borussii kłopoty może sprawić pogoda. Na Holstein Stadion ma być we wtorek maksymalnie -5 stopni. Murawa została przykryta plandeką i nikt nie wie, w jakim będzie stanie.

W wyjściowych składach znajdzie się aż 5 Polaków! Wśród gospodarzy zagrają środkowy pomocnik Rafael Kazior z Gliwic oraz skrzydłowy Jarosław Lindner z Gdańska. U gości nie zabraknie tercetu Łukasz Piszczek - Jakub Błaszczykowski - Robert Lewandowski. 23-letni napastnik w trzech meczach pucharowych zdobył 3 gole. Borussii na awansie do dalszej fazy zależy jak mało komu. Westfalczycy po raz ostatni zdobyli DFB-Pokal blisko 23 lata temu!

Szansę na potrójną koronę może w środę stracić Bayern. Przeżywający kryzys zespół Juppa Heynckesa czeka trudny bój w Stuttgarcie. Bawarczycy zwykle radzą sobie w mieście Mercedes (ostatnie zwycięstwa 5:3, 6:3 i 2:1), jednak teraz ich forma jest daleka od optymalnej. Inna sprawa, że ekipa Bruno Labbadii również zawodzi. - Mamy ogromną szansę na awans. Jeśli o wszystkim rozstrzyga jeden mecz, wszystko może się zdarzyć - przyznaje trener VfB. Goście mogą zagrać bez Arjena Robbena, którego żona spodziewa się dziecka, podczas gdy stuttgartczycy wystąpią w najsilniejszym składzie.

Ciekawie może być w Sinsheim. Na papierze faworytem są Wieśniaki, jednak ich dyspozycja od wielu tygodni jest fatalna, co może wykorzystać ambitny drugoligowiec. - To, co gramy, to katastrofa - kręcił głową trener Holger Stanislawski po ligowym remisie z Augsburgiem. Jeszcze gorzej rundę wiosenną zaczęła Hertha. Zespół Michaela Skibbe przegrał wszystkie trzy mecze, ale przeciwko Gladbach nie złoży broni. - Puchar to co innego niż Bundesliga. Do składu Herthy wraca Raffael, co jest dla niej ogromnym wzmocnieniem - ostrzega Lucien Favre.

Program 1/4 finału Pucharu Niemiec:

wtorek, 7 lutego

Holstein Kiel (IV) - Borussia Dortmund, godz. 20.30

środa, 8 lutego

1899 Hoffenheim - SpVgg Greuther Fuerth (II), godz. 19.00

Hertha Berlin - Borussia Moenchengladbach, godz. 19.00

VfB Stuttgart - Bayern Monachium, godz. 20.30

Komentarze (2)
avatar
Polonista-1975
7.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Arjenowi urodził się już syn o imieniu Kai. Urodził się w nocy z soboty na niedzieli ! A Wy piszecie, że dopiero ma się urodzić ?! Słabo redakcjo bardzo słabo, nawet nikomu się nie chciało tego Czytaj całość
avatar
marco_er
7.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
może być tak, że np. Greuter Furth wygra w środę i od razu wejdzie do Ligi Europejskiej, jeśli wygrają też BVB, Bayern i Gladbach, które i tak zagrają w Lidze Mistrzów dzięki Bundeslidze.